Turyści uciekają z plaży. Ogromna plama na Krymie

Turyści masowo odwołują rezerwacje na Krymie. Powodem jest plama nafty, która zbliża się do półwyspu. Wyciekło nawet 10 ton ropy do Morza Czarnego. Według ukraińskiego portalu TSN, ludzie nie chcą wypoczywać na tamtejszych plażach, ale władze okupowanego Krymu bagatelizują problem.

Turyści nie chcą wypoczywać na Krymie.Turyści nie chcą wypoczywać na Krymie.
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2023 Anadolu Agency
Mateusz Kaluga

Jak informuje ukraiński portal TSN, na okupowany Krym dociera naftowa plama, która wywołała falę odwołań rezerwacji. Problem zaczął się od wycieku podczas załadunku tureckiego tankowca w Noworosyjsku, gdzie pęknięty wąż spowodował wyciek 10 ton ropy do Morza Czarnego. Plama nafty ma powierzchnię ok. 350 kilometrów kwadratowych.

Naftowa plama dotarła już do rosyjskiej Anapy, a teraz zbliża się do Krymu. Mieszkańcy i miejscowi przedsiębiorcy są zaniepokojeni. Wielu turystów już opuściło region, obawiając się, że wkrótce nie będą mogli korzystać z plaż. Ci, którzy mieli przyjechać, masowo odwołują rezerwacje - dodaje ukraiński serwis.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapytaliśmy, co Polacy sądzą o prohibicji. "Warszawa staje się alkoskansenem"

Rosyjskie władze okupowanego Krymu twierdzą, że sytuacja jest pod kontrolą i nie ma zagrożenia ekologicznego. Z kolei ekolodzy i mieszkańcy są zdania, że wyciek nie został w pełni opanowany, a jego skutki mogą być katastrofalne dla środowiska i turystyki.

Morze od dawna jest martwe, teraz jest pełne glonów, szlamu, to wszystko nie pochodzi z czystej wody. Zanieczyścili całe wybrzeże, nigdy wcześniej coś takiego się nie zdarzyło - cytuje TSN mieszkankę Jałty, Hannę.

- Ci, którzy przyjechali samochodami, już stąd uciekają, bo będą pływać w ropie przez kilka dni. Wiatr wieje od morza do brzegu od dawna, więc plama szybko tu dotrze. Wiele osób anuluje rezerwacje, bo nie chce wypoczywać w tak niekorzystnych warunkach. Ci, którzy otrzymali preferencyjne pakiety wakacyjne do sanatoriów i są uwiązani do biletów kolejowych, nie mogą wyjechać - mówi portalowi inny turysta.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady