TVN ukarany przez KRRiT za reportaż o o. Tadeuszu Rydzyku
Stacja TVN musi zapłacić ponad 142 tysiące złotych kary za emisję reportażu o ojcu Tadeuszu Rydzyku. Taką decyzję podjął przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Maciej Świrski, uznając, że materiał zawierał treści nawołujące do nienawiści i dyskryminacji.
Kara nałożona przez KRRiT wynosi dokładnie 142 800 złotych, co stanowi 85 procent maksymalnej kwoty przewidzianej przepisami.
Kara wynosi 142 800 zł i jest to 85 proc. kwoty maksymalnej przewidzianej przepisami. W sprawie tej audycji obywatele złożyli ponad 25 tys. skarg do Przewodniczącego KRRiT – poinformował Maciej Świrski na swoim profilu w portalu X. Decyzja jest wynikiem licznych skarg obywateli na emisję reportażu.
Według przewodniczącego KRRiT, materiał "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza" naruszył Ustawę o radiofonii i telewizji, ponieważ zawierał "treści nawołujące do nienawiści lub dyskryminujące ze względu na religię lub przekonania, poglądy polityczne lub wszelkie inne poglądy". Stacja TVN ma 14 dni od otrzymania decyzji na uiszczenie kary, przy czym przysługuje jej prawo do odwołania się do sądu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ojciec Rydzyk trzykrotnie zaszczepiony? Lekarz: mógłby być twarzą kampanii szczepionkowej
Reportaż, będący podstawą ukarania, został po raz pierwszy wyemitowany w styczniu 2021 roku w cyklu "Czarno na białym" na antenie TVN24. Autorem materiału jest Rafał Stangreciak, który przedstawił sylwetkę ojca Tadeusza Rydzyka, założyciela toruńskiej, katolickiej stacji radiowej Radio Maryja.
Czytaj także: Zatrzęsienie w KRRiT po reportażu o Rydzyku. Morze skarg
W 2023 roku reportaż został opublikowany w zmienionej wersji na kanale YouTube TVN24 jako "32 lata bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza".
W opisie programu na stronach TVN czytamy: "Zakonnik, któremu wszystko uchodziło na sucho. Choć wiele jego zachowań budziło społeczne oburzenie, a co najmniej kontrowersje, nigdy nie poniósł za nie realnych konsekwencji (...) Z jakich opresji i dlaczego – od czasu, gdy stanął na czele Radia Maryja – Tadeusz Rydzyk wychodził obronną ręką?".
W lipcu prof. Janusz Kawecki, przewodniczący Zespołu Wspierania Radia Maryja i były członek KRRiT, na antenie Telewizji Trwam zachęcał do składania skarg na TVN. Twierdził, że materiały stacji "uderzają w o. Tadeusza Rydzyka i katolików". Dotyczyło to zarówno wspomnianego reportażu, jak i programu o toruńskim Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II.