Tydzień temu obudziła się w trumnie. Zmarła 76-latka z Ekwadoru

8

Smutne wiadomości płyną prosto z Ekwadoru. 76-letnia Bella Montoya, która zaledwie tydzień temu obudziła się w trumnie (tuż przed własnym pogrzebem), teraz faktycznie zmarła. Jej zgon - na skutek niedokrwiennego udaru mózgu - potwierdzili lekarze i tamtejsze Ministerstwo Zdrowia. Sprawę skomentowała już rodzina seniorki.

Tydzień temu obudziła się w trumnie. Zmarła 76-latka z Ekwadoru
Zdjęcie ilustracyjne. (Adobe Stock, Chris Rye)

O sprawie donosi właśnie "BBC News". Pierwszy raz Bellę uznano za zmarłą 9 czerwca bieżącego roku. Tego dnia seniorka trafiła do szpitala w Babahoyo z podejrzeniem udaru. Wówczas nastąpiło u niej zatrzymanie krążenia i oddechu.

Medycy długo przeprowadzali reanimację u 76-latki. Ta jednak miała nie przynieść żadnych rezultatów. Lekarz, który pełnił tego dnia dyżur, stwierdził zgon Belli. Ciało zmarłej przewieziono do domu pogrzebowego. Tam doszło do szokujących scen.

Ekwador. Obudziła się w trumnie. Teraz zmarła po raz drugi

Podczas czuwania rodziny nad trumną (5 godzin po stwierdzonej "śmierci"), nagle dało się słyszeć pukanie i ciche nawoływanie z jej wnętrza. Gdy bliscy otworzyli trumnę, aż zaniemówili z przerażenia. Okazało się, że Bella... jednak żyje. Natychmiast zadzwonili po pogotowie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Życie po śmierci. Zadziwiający pomysł Holendrów na "żywą" trumnę

Kobietę przewieziono ponownie do szpitala w Babahoyo na oddział intensywnej terapii. Tam przez tydzień walczono o jej życie. Niestety nie udało się. Seniorka zmarła - teraz rzeczywiście - na niedokrwienny udar mózgu.

W rozmowie z lokalną gazetą jej syn, Gilbert Barbera, powiedział zdruzgotany: "Tym razem moja matka naprawdę umarła. Moje życie nie będzie już takie samo".

Ekwadorskie Ministerstwo Zdrowia powołało specjalną komisję ekspertów, aby przeanalizować niecodzienny przypadek 76-latki.

To nie był jedyny taki incydent w historii, gdy osoba "zmarła" obudziła się w trumnie. W lutym 2023 roku 82-letnia kobieta (podopieczna domu opieki) ocknęła się w sali pogrzebowej w stanie Nowy Jork. Było to trzy godziny po stwierdzeniu jej "zgonu".

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: PŁA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić