Burneika Burger w Katowicach już zamknięta. Miało "być hardcorowo i bez lipy"

O otwarciu tego lokalu w Katowicach mówiło wiele osób. Pod koniec lutego rozpoczęła swą działalność przy ul. Warszawskiej restauracja Burneika Burger. Należała ona do znanego kulturysty litewskiego, Roberta Burneika. Choć miało być tu "hardcorowo i bez lipy", coś jednak poszło nie tak. Miejscówka została zamknięta.

Burneika Burger w Katowicach już nie działa. Powody nie są znane. Burneika Burger w Katowicach już nie działa. Powody nie są znane.
Źródło zdjęć: © Facebook | @Silesia Smakuje

Robert Burneika to popularny kulturysta, znany szerszej publiczności też jako "Hardkorowy Koksu". Restauracje sygnowane jego nazwiskiem zlokalizowane są obecnie w siedmiu miejscach w Polsce. 11 czerwca 2023 roku otwarto najmłodszy z lokali - znajdujący się w Krakowie.

Burneika Burger w Katowicach został zamknięty. Powody nie są znane

O sprawie donosi teraz "Eska.pl". Portal przypomina, że w marcu ich dziennikarz, Paweł Szałankiewicz, odwiedził lokal kulturysty w Katowicach. Nie był jednak zachwycony.

Skoro obsługa przy grillach uwijała się jak w ukropie to można było liczyć, że dostanę dobrą bułę, fajnie wypieczone mięsko i dobre frytki. Przeliczyłem się. Na moim stole wylądował burger, który na pewno nie był "hardkorowy", a i miłości w nim za bardzo nie widziałem - pisał wtedy dziennikarz "Eska.pl".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prosto z grilla. Jak grill, to burgery, ale jak burgery, to nie byle jakie ;)

"Oficjalnej przyczyny zamknięcia lokalu nie ma. Możemy jedynie domyślać się, że nie chodziło o lokalizację, ani o wygląd restauracji. Chociaż opinie w Google Burneika Burger ma całkiem niezłe" - podaje portal.

"Eska.pl" przytoczyła kilka ocen na temat zamkniętej miejscówki. "Mały, skromny lokalik ale... burger naprawdę bardzo dobry. Estetyczny wygląd i - co najważniejsze - smak i jakość produktów. To się po prostu czuje. Szkoda, że takich kanapek nie ma na trasach, bezsmakowe "dania" z McDonald's się chowają. Polecam i mam nadzieję, że knajpka się rozwinie, życzyłbym sobie więcej takich lokali" - pisała jedna osoba.

"Słabo, słabo, słabo - jedna gwiazdka za mięso - świeże i soczyste, cała reszta porażka - bułka sucha, rozlatująca się, frytki - masakra. Lokal swoim wystrojem i "biedą" na każdym kroku odstrasza" - wspominał kolejny.

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje