Tym wozi się teraz Macierewicz. Duże zmiany w życiu polityka

Antoni Macierewicz to jeden z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego. Mimo że polityk PiS stracił stanowisko szefa MON w 2018 roku do końca rządów Prawa i Sprawiedliwości korzystał z ministerialnych przywilejów, takich jak osobista ochrona czy służbowa limuzyna.

Czytaj także: 32-letni Darek odczuwał ból w kolanie. Diagnoza była wstrząsająca

Macierewiczowi na każdym kroku towarzyszyła ochrona Żandarmerii Wojskowej. Były minister jako przewodniczący podkomisji ds.badania katastrofy smoleńskiej korzystał też z kierowcy i limuzyny należącej do zasobów ŻW.

Przywileje z których korzystał przez lata Macierewicz wywołały oburzenie polityków KO, którzy zapowiedzieli, że zaraz po objęciu władzy ukrócą ten proceder.

Czytaj także: Kamiński marznie w nieogrzewanej celi? Mamy komentarz Służby Więziennej

Kilka dni po zaprzysiężeniu rządu Donalda Tuska, nowy szef MON Władysław Kosiniak-Kamyk podjął decyzję o likwidacji podkomisji badającej katastrofę smoleńską, która według wyliczeń kosztowała skarb państwa niemal 30 milionów złotych. Jednocześnie Macierewicz stracił przywileje w postaci prywatnej ochrony i służbowej limuzyny.

Czytaj także: Giertych komentuje Dudę: "Powinien się świętym łojem smarować"

W grudniu 2023 r. media informowały, że Macierewicz porusza się kilkunastoletnim autem. Z ostatniego oświadczenia majątkowego polityka PiS wynika, że posiada on Volkswagena Passata z 2008 roku. W takim aucie został kilka razy sfotografowany pod koniec ubiegłego roku.

Teraz "Fakt" donosi, że Antoni Macierewicz jeździ już nowszym samochodem. Na spotkanie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim 15 grudnia przyjechał czerwonym Fordem Galaxy. Reporter "Faktu" zauważa, że auto jest dużo nowsze niż poprzednie. Czy polityk zdecydował się na zakup nowego auta? Zapewne o tym dowiemy się już w najbliższych miesiącach z najnowszego oświadczenia majątkowego.