Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ukraińscy żołnierze nagrali wideo. Mowa o Polakach

Ukraińcy na każdym kroku pokazują, jak bardzo wdzięczni są Polsce za wsparcie okazywane im w obliczu tragicznej sytuacji w ich kraju. Grupa ukraińskich żołnierzy nagrała ostatnio specjalne wideo skierowane do Polaków. Ich słowa poruszają do łez.

Ukraińscy żołnierze nagrali wideo. Mowa o Polakach
Ukraińscy żołnierze nagrali wideo skierowane do Polaków (Twitter)

W obliczu wojny w Ukrainie Polacy stanęli na wysokości zadania i robią, co mogą, by pomóc atakowanym przez Rosjan sąsiadom. Wsparcie okazują w najróżniejszy sposób - prowadzą zbiórki pieniężne i rzeczowe dla uchodźców, przyjmują ukraińskie rodziny pod swoje dachy.

Ukraińcy dziękują Polakom

Ukraińcy dostrzegają pomoc płynącą zza zachodniej granicy i pokazują, jak bardzo są za nią wdzięczni. Ukraiński żołnierz Roman Vikol, który przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji mieszkał w Polsce, udostępnił na TikToku poruszające nagranie, skierowane właśnie do Polaków.

Na wideo widać ponad dwudziestu ukraińskich wojskowych walczących na froncie, którzy zebrali się przed kamerą, by podziękować Polsce. W dłoniach trzymają rysunki przedstawiające polskie i ukraińskie flagi.

Nasi chłopcy dziękują Polakom, którzy pomagają. My tutaj walczymy dla was, dla prawdy, dla całego świata - mówi na nagraniu Vikol.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Autor nagrania Roman Vikol regularnie udostępnia na TikToku filmy z objętej wojną ojczyzny. Mężczyzna po wielu latach mieszkania w Polsce pojechał do swojego rodzinnego Żytomierza, by walczyć z rosyjskim najeźdźcą. Jego rodzina została w Polsce. - Gdybym nie przyjechał do Ukrainy walczyć, jutro nie potrafiłbym swoim dzieciom w oczy spojrzeć - powiedział niedawno w rozmowie z "Polsat News".

Zobacz także: Prowokacje Putina? "Drastyczne w skutkach"
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić