Ukryli zwłoki ojca w jaskini. Poszło o jego emeryturę
W jednej z jaskiń w wiosce Castrovalva we Włoszech znaleziono ciało 81-letniego Brunona Delnegro. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna został tam przewieziony przez trzech synów. Mężczyźni ukryli zwłoki ojca, aby pobierać jego emeryturę oraz przejąć jego oszczędności. Policja znalazła ciało rok temu, ale przez dłuższy czas nie była w stanie ustalić tożsamości 81-latka.
Rok temu para kanadyjskich turystów przez przypadek w jaskini w Castrovalva odnalazła zwłoki Brunona Delnegro. Z ustaleń policji wynika, że za ukryciem ciała stoją jego synowie.
Początkowo nie było wiadomo, do kogo należą zwłoki znalezione w śpiworze w regionie Abruzji. Jak pisze "The Guardian" "jedyną wskazówką była proteza kości udowej znaleziona podczas sekcji". Ta informacja była przełomowa dla sprawy.
Co ciekawe, 81-latek zmarł z przyczyn naturalnych. Dopiero po śmierci jego ciało zostało przewiezione 350 km od domu i umieszczone w trudno dostępnej jaskini.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Honorata Skarbek o służbie zdrowia: "Nie zostałam potraktowana w taki sposób, w jaki bym wymagała"
Ukryli zwłoki ojca. Chcieli przejąć jego emeryturę i oszczędności
W związku z tym pojawia się pytanie - dlaczego synowie postanowili ukryć zwłoki ojca? Jak pisze "The Guardian" Benito, Salvatore i Domenico oraz dziewczyna jednego z nich zdecydowali się na ten kroku, aby ubiegać się o emeryturę ojca.
Mężczyzna dostawał trzy tys. euro miesięcznie. Oprócz tego miał spore oszczędności. W ciągu ostatniego roku synowie mieli uzyskać łącznie 60 tys. euro.
Zarzuty
Policja wpadła na trop braci, gdy poznała tożsamość Brunona Delnegro. Przyczyniły się do tego również nagrania z monitoringu. Samochód jednego z nich został zauważony w pobliżu jaskini w Castrovalva w okolicach daty śmierci 81-latka.
Wobec trzech mężczyzn i kobiety toczy się śledztwo. Zarzuca się im m.in. "oszustwa przeciwko organowi emerytalnemu oraz niezgodne z prawem użyciem karty bankomatowej".
Dodajmy, że to nie pierwszy taki przypadek. Do podobnego incydentu doszło w Weronie. Tam pewien mężczyzna miał przez pięć lat ukrywać zwłoki swojej matki i pobierać emeryturę w jej imieniu.