Ukrywała Jacka Jaworka. Teraz wyszła z aresztu i zdradza kulisy

Po czterdziestu trzech dniach 74-letnia Teresa D. prywatnie ciotka Jacka Jaworka opuściła areszt. Kobieta do zakładu karnego trafiła pod zarzutem ukrywania poszukiwanego chrześniaka i utrudniania śledztwa, jednak w środę 18.09 sąd uchylił areszt. Teraz Teresa D. zdradza szczegóły relacji z mordercą.

Ciotka Jacka Jaworka zabrała głosCiotka Jacka Jaworka zabrała głos
Źródło zdjęć: © East News, Policja
Kamil Różycki

W środę 18 września Sąd Okręgowy w Częstochowie uchylił areszt dla Teresy D. w trybie natychmiastowym. Kobieta w zakładzie karnym znajdowała się pod zarzutem ukrywania mordercy Jacka Jaworka, którego za zabicie swojego brata i jego rodziny poszukiwany był od lipca 2021 roku.

W połowie 2024 roku nagle pod cmentarzem w Dąbrowie Zielonej znaleziono ciało 55-letniego mordercy. Od tego momentu funkcjonariusze próbowali ustalić, kto przez te trzy lata mógł go ukrywać. Trop doprowadził ich do matki chrzestnej Jaworka, Teresy D. którą sąd natychmiast skierował do aresztu.

Tam jak wspomina w rozmowie z dziennikarzami "Faktu" 74-latka, często nocami płakała. Jak zdradza Teresa D., choć obecnie jej samopoczucie i stan zdrowia są dobre, to pobyt w areszcie wciąż nie był łatwy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jego dom nadaje się do zburzenia. "Brak słów. 20 lat pracy"

Ciotka Jaworka zdradza szczegóły ukrywania go

Co miałam zrobić, jestem matką chrzestną, to najbliższa rodzina [...] Przyjęłam go z serca — tłumaczyła dziennikarzom "Faktu" Teresa D. Jednocześnie ponownie twierdziła, że Jaworek nie mieszkał u niej przez trzy lata, jak powszechnie się mówi.

Śledczy w jej domu odnaleźli jednak ślady, zaprzeczające tej wersji. Było tam bowiem wiele rzeczy należących do Jaworka oraz telefony, których najprawdopodobniej używał. Kobieta, którą aresztowano 9 sierpnia, nie miała wówczas obrońcy, przez co nie wiedziała, że ma możliwość zażalenia.

Jednocześnie za Teresą D. oraz jej rodziną opowiadają się sąsiedzi. Jak relacjonują dziennikarze "Faktu" w większości wsi mówi się o niej w samych superlatywach.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową