Ulewne deszcze na południu Chin. Północ mierzy się z upałami i suszą

Gwałtowne ulewy w południowych Chinach spowodowały śmierć co najmniej sześciu osób. Władze ostrzegają przed dalszymi opadami. Podczas gdy południe kraju zmaga się z powodziami, północ kraju mierzy się z suszą.

Ulewne deszcze w Chinach — zdjęcie ilustracyjneUlewne deszcze w Chinach — zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2025 China News Service
Anna Wajs-Wiejacka
SKOMENTUJ

Najważniejsze informacje

  • Co najmniej sześć osób zginęło w wyniku ulew w prowincjach Guangdong i Kuangsi.
  • Meteorolodzy prognozują dalsze intensywne opady deszczu.
  • Północne regiony Chin borykają się z nasilającą się suszą.

Na południu Chin, w prowincjach Guangdong i Kuangsi, gwałtowne ulewy doprowadziły do śmierci co najmniej sześciu osób. Lokalne władze cytowane przez Polską Agencję Prasową, informują o kilku osobach zaginionych. W mieście Gaozhou zawalił się trzykondygnacyjny budynek, w którym zginęły trzy osoby.

W wyniku osuwiska w Gaozhou siedem osób znalazło się pod gruzami. Trzy osoby zostały ranne, a jedna nadal jest poszukiwana. W powiecie Longlin w Kuangsi trzy osoby zostały porwane przez wody powodziowe. W regionach górskich ogłoszono trzeci najwyższy alert powodziowy.

Meteorolodzy przewidują dalsze występowanie ulewnych deszczy w tym regionie. Alerty obowiązują do wtorku. Dotyczy to szczególnie zachodniej prowincji Sinciang.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

O włos od tragedii w Olsztynie. Z sufitu spadło prawie pół tony gruzu

Ekstremalne warunki pogodowe

Podczas gdy południowe chiny mierzą się z ulewnymi opadami deszczu, ółnocne regiony Chin, takie jak prowincja Shaanxi, zmagają się z suszą i upałami sięgającymi 35 st. C.

Rok 2024 był najcieplejszym rokiem w Chinach od ponad 60 lat, co potwierdzają dane meteorologiczne. Obecne warunki pogodowe są kolejnym dowodem na zmieniający się klimat, który wpływa na życie milionów ludzi w Chinach.

Wybrane dla Ciebie

Polski misjonarz na wyspie, gdzie wybuchł wulkan. Czy będzie ewakuacja?
Polski misjonarz na wyspie, gdzie wybuchł wulkan. Czy będzie ewakuacja?
Kielce. Policja rozbiła gang kradnący samochody
Kielce. Policja rozbiła gang kradnący samochody
Zamieszanie z orangutanami w zoo we Frankfurcie. Turyści musieli uciekać
Zamieszanie z orangutanami w zoo we Frankfurcie. Turyści musieli uciekać
Czy pies może jeść bób? Wielu opiekunów o tym nie wie
Czy pies może jeść bób? Wielu opiekunów o tym nie wie
Inter Mediolan remisuje z CF Monterrey. Zalewski wszedł na boisko
Inter Mediolan remisuje z CF Monterrey. Zalewski wszedł na boisko
Blisko dramatu w Mielnie. Uratowali go świadkowie
Blisko dramatu w Mielnie. Uratowali go świadkowie
Odwołane loty i najwyższy stopień alertu. Wulkan paraliżuje loty na Bali
Odwołane loty i najwyższy stopień alertu. Wulkan paraliżuje loty na Bali
Reprezentant Polski zmienia klub. Zagra w Japonii
Reprezentant Polski zmienia klub. Zagra w Japonii
Tragiczne skutki monsunów w Indiach. 18 ofiar śmiertelnych
Tragiczne skutki monsunów w Indiach. 18 ofiar śmiertelnych
Sprawca udawał bohatera. Podpalił wiatę śmietnikową
Sprawca udawał bohatera. Podpalił wiatę śmietnikową
Taki napis w miejscu ataku w Toruniu. Wiadomość dla Wenezuelczyka?
Taki napis w miejscu ataku w Toruniu. Wiadomość dla Wenezuelczyka?
Dotarli do autora nagrania. "Jest przerażony, przestał używać telefonu"
Dotarli do autora nagrania. "Jest przerażony, przestał używać telefonu"