Rosjanie zbulwersowani. Do akcji musiała wkroczyć policja i władze miasta

Do niecodziennego widoku doszło w Niżniewartowsku, w Rosji. Jak twierdzą miejscowe media, zwierzę uciekło od właściciela i przez kilka godzin chodziło przez ulice miasta. Nikt nie ucierpiał.

Niedźwiedzica biegająca ulicami rosyjskiego miasta. Nagranie odbiegło media.Niedźwiedzica biegająca ulicami rosyjskiego miasta. Nagranie odbiegło media.
Źródło zdjęć: © Twitter
Bogdan Andrushchenko

Do wydarzenia doszło w środę. W mediach społecznościowych pojawił się filmik, na którym niedźwiedź biegnie po chodniku za mężczyzną. Kiedy przez ulicę przechodzi młody człowiek, zwierzę mknie za nim, ale w tejże chwili drapieżnika, jak wydaje się z nagrania, odstrasza przejeżdżający autobus.

Niezwykły jarmark świąteczny. Mimo 30 st. C, cztery razy dziennie pada tu śnieg

Jak podano w służbie prasowej biura burmistrza miasta, w środę rano policja dostała zawiadomienie o tym, że w strefie przemysłowej spaceruje niedźwiedź. Natychmiast zostali tam wysłani policjanci, przedstawiciele inspektoratu łowieckiego, specjaliści Departamentu Obrony Cywilnej i Sytuacji Nadzwyczajnych.

Po kilku godzinach zwierzę zostało złapane przez służby. Niedźwiedź, który doznał drobnych obrażeń, schował się za rurami grzewczymi na terenie zakładu przemysłowego, gdzie był pilnowany przez uzbrojoną policję.

Przestraszony niedźwiedź wbiegł na teren przedsiębiorstwa i został zabezpieczony. Na miejscu pracują policjanci, przedstawiciele Departamentu Obrony Cywilnej i Sytuacji Nadzwyczajnych oraz Gwardii Narodowej. Sytuacja jest pod kontrolą - podają miejscowe władze w rozmowie z agencją RIA-Novosti.

Lokalne media podkreślały, że drapieżnik był przetrzymywany w klatce na terenie jednego z kompleksów hotelowych. Anvar Agayev, właściciel hotelu i zoo, z którego uciekł niedźwiedź, powiedział policji, że nie chce, aby uciekający niedźwiedź wrócił. Dał pozwolenie na zastrzelenie uciekającej bestii, podczas gdy policja miała decydować o jej losie.

Los niedźwiedzia chodzącego po ulicach Niżniewartowska jest, zdaniem burmistrza miasta, obojętny dla jego właściciela, dlatego władze szukają dla zwierza nowego domu. Burmistrz Wasilij Tichonow powiedział, że otrzymał od miejscowych dużo telefonów z żądaniami ratowania zwierzęcia.

Miejscowi zareagowali negatywnie na działania właścicieli, który uwięziły niedźwiedzia w klatce, aby przyciągnąć klientów. Niektórzy domagali się wypuszczenia go w lesie, podczas gdy inni skłaniali się ku umieszczeniu go w zoo.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach