aktualizacja 

Urodziła się pod gruzami. Znane są dalsze losy sieroty

1

Wiadomo już, co stanie się z dziewczynką, która urodziła się pod gruzami budynków po trzęsieniu ziemi w Syrii. Córka nieżyjących już Afry i Abdallaha Mleihan ma się dobrze i trafiła już do nowego domu.

Urodziła się pod gruzami. Znane są dalsze losy sieroty
Dziewczynkę uratowano spod gruzów (Twitter)

Trzęsienie ziemi w Turcji dotknęło miliony mieszkających tam rodzin i wywołało ogromne poruszenie na całym świecie. Skala tragedii jest tak duża, że pomoc spłynęła z wielu krajów. Lokalne media przedstawiły historię ludzkich dramatów, które zyskały globalny rozgłos. Wśród nich była m.in. historia dziewczynki, która urodziła się pod gruzami zawalonego budynku.

Do tragicznych wydarzeń doszło w Dżandaris w syryjskiej prowincji Aleppo. Leżąca pod gruzami kobieta urodziła dziewczynkę. Niemowlę zostało cudem uratowane. Niestety w trzęsieniu ziemi zginęła zarówno matka, ojciec, jak i rodzeństwo nowo narodzonej. Wideo, na którym mężczyzna niesie pokrytą pyłem dziewczynkę obiegło media społecznościowe na całym świecie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trzęsienie ziemi w Turcji. "Największa tragedia ostatnich lat"

Wiadomo już, co wydarzyło się z dziewczynką po wyciągnięciu z gruzów. Dziecko trafiło do szpitala, jednak na szczęście nie doznało poważnych obrażeń. Zainteresowanie losem niemowlęcia było tak ogromne, że obawiano się porwania jej ze szpitala. Córka Afry i Abdallaha Mleihan trafiły do rodziny siostry zmarłego ojca. Kandydaci spełnili wszystkie wymogi prawa oraz wykazano również ich pokrewieństwo dzięki testom DNA.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Dziewczynka została nazwana Afra. Imię nie zostało wybrane przypadkowo, gdyż należało również do matki niemowlęcia.

Ta dziewczynka znaczy dla nas tak wiele, ponieważ z jej rodziny nie pozostał nikt poza nią - powiedział dziennikarzowi Reutersa wujek dziewczynki Sawadi.

Trzęsienie ziemi w Turcji

6 lutego na terenie Turcji i Syrii doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8. Wywołało to ogromne zniszczenia w całym regionie. Na miejscu pracowały zespoły ratownicze z wielu krajów świata, w tym również z Polski. Według najnowszych danych, w obu państwach zginęło w sumie ponad 46 tys. osób. Rannych jest zdecydowanie więcej.

Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić