USA. Para wyszła na wycieczkę w góry. Wrócił tylko mąż

Calli Aust i jej mąż o wschodzie słońca wyruszyli na wyprawę w góry w okolicach Sheridan w stanie Wyoming. Niestety, 28-latka już nie wróciła z wycieczki. Zgodnie z zeznaniem partnera, Aust spadła z jednego z klifów. Biuro szeryfa wydało oświadczenie.

W chwili śmierci Calli Aust miała zaledwie 28 lat. Świadkiem tragedii był jej mąż (Facebook)W chwili śmierci Calli Aust miała zaledwie 28 lat. Świadkiem tragedii był jej mąż
Źródło zdjęć: © Facebook

Klif Steamboat Point, z którego miała spaść Calli Aust, mierzy około 200 stóp (ok. 60 metrów). W chwili zdarzenia z 28-latką był tylko jej mąż i to właśnie on zaalarmował funkcjonariuszy policji.

Spadła z klifu. Policja dzieli się swoimi przypuszczeniami

Na temat śmierci Calii Aust zabrał głos rzecznik Biura Szeryfa hrabstwa Sheridan. Przyznał, że mimo wątpliwości odnośnie okoliczności, w jakich 28-latka spadła z klifu, nie znaleziono dowodów na to, by w sprawę były zamieszane osoby trzecie.

Nie znaleźliśmy oznak popełnienia przestępstwa – potwierdził rzecznik szeryfa (New York Post).
Szeryf zapewnił, że do śmierci Calii Aust najprawdopodobniej doszło w wyniku nieszczęśliwego wypadku
Szeryf zapewnił, że do śmierci Calii Aust najprawdopodobniej doszło w wyniku nieszczęśliwego wypadku © Facebook

Do zdarzenia odniosła się także rzeczniczka Narodowych Lasów Bighorn. Sara Kirol wyjaśniła, że miejsce, w którym doszło do upadku, to ruiny dawnej wieży widokowej. Jak podkreśliła, nie jest ono w żaden sposób zabezpieczone, a każda wizyta wiąże się ze znacznym ryzykiem.

To jedynie pozostałość po wieży widokowej. Krawędzie klifu są niestabilne, a na szczytach znajduje się wiele skał luźnych. Stanie lub siedzenie w jego pobliżu jest bardzo ryzykowne bez względu na to, w którym dokładnie miejscu będziemy – zaznaczyła Sara Kirol (New York Post).

Mimo zapewnień o braku dowodów na popełnienie przestępstwa Biuro Szeryfa hrabstwa Sheridan wszczęło śledztwo w sprawie śmierci Aust. Do współpracy zaproszono organy ścigania służby leśnej Brighorn. Oddzielne dochodzenie prowadzi również lokalne biuro koronera.

Zobacz też: Katastrofa na cmentarzu. W morzu pływają dziesiątki trumien

Wybrane dla Ciebie
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków