USA: Zabiła trójkę dzieci i odebrała sobie życie. Wszystko dlatego, że partner nie chciał do niej wrócić

39-letnia Brandy McCaslin z Oklahomy z pozoru była szczęśliwą matką. Jednak w styczniu usiłowała dokonać rozszerzonego samobójstwa - zabić siebie i trójkę dzieci. W lipcu próba już niestety się udała. Po 3 godzinach negocjacji policja weszła do domu, gdzie zastali Brandy i jej dzieci martwe.

Brandy (z lewej) na kolanach trzyma najmłodszego syna, Billy'egoBrandy (z lewej) na kolanach trzyma najmłodszego syna, Billy'ego
Źródło zdjęć: © Facebook

Kobieta najpierw zastrzeliła swoje dzieci, a następnie skierowała broń na siebie.

Billy Jacobson był ojcem najmłodszego dziecka. W rozmowie z mediami stwierdził, że Brandy nie należało dawać opieki nad dziećmi, gdyż była niestabilna emocjonalnie.

Apel zrozpaczonego ojca

Jacobson był ojcem najmłodszego z dzieci, który miał na imię tak samo jak jego tata - Billy. Oprócz tego Brandy miała 11-letnią Noe i 6-letniego Bryce'a. Mężczyzna zarzeka się, że także starsze dzieci traktował jak swoje. Ale już od jakiegoś czasu nie był z ich mamą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Światowy Dzień Zapobiegania Samobójstwom. Problem dotyka także dzieci

W akcie złości kobieta w styczniu usiłowała zmienić imię Billy'ego.

Po śmierci chłopczyka mężczyzna zaapelował do mediów i wszystkich osób, które mówiły o sprawie.

Brandy próbowała zmienić imię mojego syna, bo była na mnie zła, że do niej nie wracam. Od pierwszego dnia miał na imię Billy. Nigdy nie przestałem go tak nazywać. Z szacunku do mnie i do mojego syna - proszę nie nazywajcie go inaczej, jak Billy. Zasługuje na to - napisał Billy Jacobson na Facebooku.

"Ta rodzina wiele przeszła"

Portal Tulsa World dotarł do wieloletniej przyjaciółki rodziny, Lucretii Pitre, która zaznaczyła, że dosłownie kilka dni przed tragedią, Brandy zamieściła swoje zdjęcie z najmłodszym synkiem w mediach społecznościowych. Napisała, że jest "taka szczęśliwa". Tymczasem tylko w ostatnich latach pożegnała swoją siostrę, wujka, dziadków i matkę. Każde życie skończyło się w inny sposób - samobójstwo, przedawkowanie albo nowotwór.

Ta rodzina wiele przeszła, czuję że to naprawdę wpłynęło na jej (Brandy-przyp.red.) zdrowie psychiczne - przyznała Pitre.

Nie wiadomo też, jak na kobietę wpłynął nowy związek Billy'ego. Oficjalnie 11 marca mężczyzna został partnerem Camron Fennell. Para chętnie zamieszczała wspólne zdjęcia w social mediach, na których nie szczędziła sobie czułości.

Gdzie szukać pomocy? Kryzysowy bezpłatny telefon zaufania dla młodzieży: 116 111. Dorośli mogą korzystać z kryzysowego bezpłatnego telefonu zaufania 116 123. W obu przypadkach linie są czynne całodobowo, przez siedem dni w tygodniu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach