aktualizacja 

Uważaj na koszenie w weekend. W Polsce 5 tys. kary, w Niemczech 50 tys.

373

Wielu z nas na przełomie wiosny i lata zabiera się za prace porządkowe. Jedną z nich jest dbanie o ogród, w którym w ciepłe dni spędzamy dużo więcej czasu. Stałym elementem utrzymania porządku na naszej działce jest jej koszenie. Jak się okazuje - można za nie słono zapłacić!

Uważaj na koszenie w weekend. W Polsce 5 tys. kary, w Niemczech 50 tys.
Koszenie w nieodpowiednich porach może się skończyć wysokim mandatem (Pixabay)

Bynajmniej nie chodzi tutaj o zapłacenie komuś, kto za nas wykona tę usługę. Każdy, kto ma ogród, wie, jak wiele pracy wymaga utrzymanie go w należytym porządku. Jedną z czynności, którą trzeba robić najczęściej, jest koszenie trawy.

W upalne dni staramy się to robić w najchłodniejszych godzinach, czyli o poranku, albo wręcz przeciwnie - nocą. Jednak z prawnego punktu widzenia nie każda pora jest na to dobra. Okazuje się, ze chwycenie kosiarki w nieodpowiednich godzinach może zaowocować mandatem. I to całkiem wysokim.

W tych godzinach lepiej nie kosić trawnika

Wolność domku w swoim domku? Otóż niekoniecznie. Koszenie trawy jest zaliczane do czynności hałaśliwych, dlatego nie powinniśmy tego robić w święta, niedziele, a także w godzinach ciszy nocnej - od godz. 22 do godz. 6 rano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Domek letniskowy za 42 tys. zł. Stara naczepa dostała nowe życie

Co zrobić, żeby dostać mandat za koszenie w takich porach? Wystarczy mieć nieprzychylnego sąsiada. Ten zawiadomi policję, która może nas ukazać za zakłócanie ciszy nocnej. Mandat za coś takiego wynosi, zgodnie z art. 24 KW może wynosić od 20 zł do nawet 5 tys. zł!

Jednak w Polsce i tak bardzo liberalnie podchodzimy do takich przepisów. Znacznie bardziej restrykcyjni w tej materii są choćby Niemcy. Tam trawnika nie wolno kosić nie tylko w święta i w niedziele, ale także w dni powszednie w godz. od 20:00 do 7:00. Według portalu bussgeldkaralog.org, kara za nieprzestrzeganie tego przepisu, wynosi nawet 50 tys. euro.

Przypominamy, że również za doniczki na balkonie możemy zapłacić. Chociaż w tym przypadku w grę wchodzą już nie kwestie zachowania ciszy nocnej czy też ciszy w święta lub niedzielę. Kara dosięgnie nas, jeśli pozostawiona na balkonie doniczka, stworzy zagrożenie dla życia lub zdrowia albo uszkodzi czyjeś mienie.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić