Paulina Antoniak
Paulina Antoniak| 
aktualizacja 

Wałęsa miał trudności za granicą przez PiS? Odpowiedzieli

20

Lech Wałęsa był gościem w programie "Fakt LIVE". Stwierdził w nim, że gdy w Polsce rządziło Prawo i Sprawiedliwość, miał problemy z zagranicznymi spotkaniami na skutek działań PiS. Do zarzutów Wałęsy odniósł się były wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz.

Wałęsa miał trudności za granicą przez PiS? Odpowiedzieli
Lech Wałęsa stwierdził, że miał problemy z zagranicznymi spotkaniami na skutek działań PiS (GETTY, SOPA Images)

13 marca Lech Wałęsa wystąpił w programie "Fakt Live". Podczas rozmowy powiedział m.in., że PiS utrudniało mu spotkania zagraniczne, w tym te z Polonią. Organizacje polonijne miały mieć dawane do zrozumienia, że nie otrzymają środków, jeśli spotkają się z byłym prezydentem.

Oni zabronili ambasadorom, żeby mi pomagali. Nawet oficjalnie zakazywali tam, gdzie mnie zapraszano, żeby mnie przyjmowano. Tak PiS postępował - stwierdził Lech Wałęsa.

Do zarzutów Lecha Wałęsy odniósł się Marcin Przydacz, były wiceminister spraw zagranicznych. Stwierdził, że podobne sytuacje nie miały miejsca i dodał, że to Lech Kaczyński nie informował placówek dyplomatycznych o swoich zagranicznych wizytach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Lech Wałęsa zapytany o PiS. Były prezydent długo odpowiadał
Nic nie wiem, aby były jakiekolwiek zakazy organizowania spotkań z prezydentem Lechem Wałęsą. Mam wiedze zgoła odmienną. Często placówki raportowały mi, że dowiedziały się już po fakcie, że w jakimś mieście Lech Wałęsa był, albo do niego zmierza, albo do niego przyjeżdża. Myślę, że to Lech Wałęsa decydował o tym, że będzie realizował swoje wizyty samodzielnie bez udziału polskiej placówki - powiedział Marcin Przydacz w rozmowie z "Faktem".

Dodał też, że zakazy, o których mówił Wałęsa nie były wydawane i określił byłego prezydenta "przewrażliwionym".

Na pewno ja takich zakazów nie wydawałem i nic o tym nie wiem, aby zachowały się jakiekolwiek informacje tego dotyczące. Myślę, że to jest raczej formuła przewrażliwienia samego pana prezydenta Lecha Wałęsy, jeśli chodzi o własną aktywność - dodał.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić