WHO zwalnia jednego ze swoich lekarzy. Dopuścił się nadużyć seksualnych

W poniedziałek (24 kwietnia) Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała o zwolnieniu jednego ze swoich kierowników wyższego szczebla. Powodem było niewłaściwe zachowanie seksualne.

Logo WHOLogo WHO
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | SALVATORE DI NOLFI
oprac.  NJA
"Temo Waqanivalu został zwolniony z WHO po stwierdzeniu niewłaściwego zachowania seksualnego i poddany procesowi dyscyplinarnemu" - przekazała rzeczniczka WHO Marcia Poole w odpowiedzi przesłanej e-mailem do agencji Reuters.
"Każdego rodzaju niewłaściwe zachowanie seksualne przez kogokolwiek pracującego dla WHO - czy to jako personel, konsultant, partner - jest niedopuszczalne" - dodał.

Dopuścił się nadużyć seksualnych. Teraz nie komentuje sprawy

Temo Waqanivalu, lekarz z Fidżi, który kierował jednostką chorób niezakaźnych w centrali światowej agencji zdrowia w Genewie, nie odpowiedział na prośbę o komentarz przez telefon lub e-mail.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nerwowo w opozycji. "Obrazili się na sondaż"

Jednak, jak informuje Reuters, Temo Waqanivalu zaprzeczał zarzutom przez całe śledztwo.

Marcia Poole poinformowała, że mężczyzna może odwołać się wewnętrznie do WHO. Jeśli to się nie powiedzie może zwrócić się do trybunału przy Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP).

Został oskarżony o napaść seksualną

W styczniu AP poinformowało, że Temo Waqanivalu został oskarżony o napaść seksualną na kobietę na konferencji w Berlinie. Wiele lat temu został też zgłoszony do starszych dyrektorów WHO za rzekome nękanie innego pracownika.

Wcześniejsze zarzut nie miał żadnych znaczących konsekwencji dla mężczyzny.

Źródło: Reuters, news.yahoo.com

Wybrane dla Ciebie
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych