Wiatr zerwał dach kościoła. Potrzebują 2 mln zł
7 lipca, w wyniku burzy i bardzo silnego wiatru, uszkodzony został dach w parafii św. Jakuba w Brzesku. Na usunięcie szkód potrzeba około 2 mln zł. To niewątpliwie ogromna kwota.
Informator Brzeski podaje, że w ostatnich dniach do parafii św. Jakuba w Brzesku wpłynęły trzy oferty z propozycją odbudowy dachu. Wszystkie na kwotę około 1 miliona 950 tysięcy zł.
Tylko jedna propozycja objęła robociznę, rusztowanie, a także materiał - blachę miedzianą. Pozostałe dotyczyły jedynie robocizny.
Wspomniane źródło informuje, że wpłynął też kosztorys na odbudowanie zniszczonej attyki w kościele św. Jakuba na kwotę 88 tys. zł. Te prace muszą być realizowane pod nadzorem konserwatora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wideo znad Bałtyku. Tony piasku zasypały bar
Duszpasterze z parafii św. Jakuba przekazali zaś, że "ubezpieczyciel na razie przyznał tak zwaną kwotę bezsporną w wysokości 650 tysięcy zł".
Ofiary spływają z różnych stron, wasze indywidualne, wpłacane na konto oraz przez fundację "Siepomaga" a organizacja "Znaczek Turystyczny", którego nasza parafia jest propagatorem, zaproponował tak zwany "Dobroczynny Znaczek Turystyczny", jest i taka wersja tego znaczka, aby pomóc naszej parafii umieszczając na nim grafikę i zdjęcie kościoła po nawałnicy. Znaczek ten otrzymaliśmy za darmo jako wsparcie ze strony organizacji Znaczka, która zaproponowała, aby ten znaczek był taką "Cegiełką" na pomoc w odbudowie. Znaczek ten jest wystawiony na końcu ławek, ofiara za znaczek niech będzie, jak chcą ofiarodawcy, naszą "Cegiełką" na odbudowę dachu - zaznaczyli, cytowani przez Informator Brzeski.
Jednocześnie kapłani wyrazili wdzięczność wszystkim tym, którzy pomagają w usunięciu szkód.
Dramatyczne wydarzenia w Brzesku
Na początku lipca 2025 roku Brzesko zostało dotknięte dwiema groźnymi wichurami, które szczególnie mocno uszkodziły dach tamtejszej fary.
W poniedziałek, 7 lipca, nad miastem przeszła silna burza z porywistym wiatrem. Żywioł zerwał około 60 metrów kwadratowych miedzianej blachy z dachu świątyni.
Kolejna nawałnica pojawiła się niespełna tydzień później, w niedzielę 13 lipca, tuż przed godziną 16. Potężny wiatr zniszczył kolejne fragmenty poszycia. Uszkodzenia objęły nie tylko dach nowego kościoła, lecz także część starej świątyni, gdzie dodatkowo naruszona została konstrukcja murów.