Trwa kampania wyborcza. W czwartek Jarosław Kaczyński gościł w Busku-Zdroju, gdzie zaliczył niemałą wpadkę. W pewnym momencie lider Prawa i Sprawiedliwości zaczął mówić o tym, jak ważne jest zachęcanie ludzi do udziału w wyborach i referendum.
Przekonujmy ludzi, żeby szli na wybory, to po pierwsze. Po drugie, żeby głosowali w referendum - zaznaczał.
Następnie kontynuował temat referendum. - I to jak głosowali? Cztery razy "tak". Z sali dało się słyszeć okrzyki osób, które poprawiły prezesa. "Nie" - można było usłyszeć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jarosław Kaczyński szybko zrozumiał, że popełnił kuriozalny błąd. Niemal natychmiast zaczął się tłumaczyć zgromadzonym osobom.
Jarosław Kaczyński: Przepraszam bardzo
Kaczyński później kilkukrotnie próbował przekonać zgromadzonych do tego, jak należy głosować w referendum.
Cztery razie "nie"! O przepraszam. O Jezus, Maria, Panie Boże, wybacz mi. Przepraszam bardzo. Już człowiek jest stary i zmęczony. Oczywiście cztery razy "nie" i "czwórka" w wyborach. Jeszcze raz powtarzam, bo już widzę, jak będą to wykorzystywali. Cztery razy "nie" - kontynuował.
O wpadce lidera partii rządzącej zrobiło się bardzo głośno. Nagrania ukazujące jego potknięcie obiegają media społecznościowe. Na ten temat rozpisują się też media.
Warto przypomnieć o tym, że referendum dojdzie do skutku razem z wyborami parlamentarnymi 2023. Głosowanie zostało zaplanowane na 15 października 2023 roku.
O co zapytani zostaną Polacy? W ramach referendum pojawią się pytania o kwestię wyprzedaży majątku państwowego, podniesienie wieku emerytalnego, przyjęcie migrantów i likwidację bariery na granicy z Białorusią.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
