Finał Ligi Mistrzów odbywał się w Porto w północnej części Portugalii. Na miejscu był Maciej Adamiak, który nie tylko relacjonował dla widzów TVP Sport sukces Chelsea Londyn, lecz także przeprowadzał wywiady z kibicami po finale.
Mistrz drugiego planu kradnie show. Reporter TVP zachował zimną krew
Maciej Adamiak właśnie przeprowadzał wywiad z jednym z kibiców. Jednak w pewnym momencie napotykał na problemy ze strony zbyt entuzjastycznego mężczyzny. Mimo że reporter TVP zachował profesjonalne opanowanie, normalna rozmowa stała się wkrótce niemożliwa, ponieważ mistrz drugiego planu koniecznie chciał znaleźć się w centrum wydarzeń.
Przeczytaj także: Przeprowadzali wywiad. Nagle pojawiła się mistrzyni drugiego planu
Ostatecznie Maciej Adamiak był zmuszony na chwilę przerwać relację, aby w tym czasie uporać się z przeszkadzającym mężczyzną. Reporter TVP poszedł jednak do sprawy z humorem, żartując, że porozmawiają znowu, gdy tylko poradzi sobie z nowym "przyjacielem".
Dajcie mi kilkadziesiąt sekund. Poradzę sobie z nowymi przyjaciółmi, i będziemy rozmawiać znowu – zażartował Maciej Adamiak na antenie TVP Sport.
Przeczytaj także: Dziecięcy reporter nie żyje. Zasłynął wywiadem z Barackiem Obamą
Ostatecznie Maciej Adamiak nie zdołał skłonić kibica, aby pozwolił mu spokojnie pracować. Gdy tylko kamera TVP Sport znowu została skierowana na reportera i jego rozmówcę, między nimi pojawił się znany już widzom mężczyzna. Nagranie z sytuacji okazało się prawdziwym hitem wśród internautów, którzy nie szczędzili żartów na temat mistrza drugiego planu.
Przeczytaj także: Miał wejść na wizję. Reporterowi przerwał mężczyzna z pistoletem
Chłop to się chyba dopiero jutro dowie, że jego drużyna wygrała LM (Ligę Mistrzów – przyp. red).
Wątpię, by ten Jaś Fasola dalej odpuścił dziennikarzowi.
Gościu wygrał. Ale jaka kultura, nikogo nie obrażał, mienia nie niszczył, a i tak nie chcieli zrobić z nim pomeczowego wywiadu, smuteczek.
Jak to Wujek Staszek z wesela od ciotki Haliny – internauci komentowali materiał na Twitterze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.