Wstyd! Kierowca Kaczyńskiego przyłapany. Za to grożą surowe kary

Łącznie 1100 zł i 10 punktów karnych może kosztować rajd po Warszawie kierowcę Jarosława Kaczyńskiego. Limuzyna z prezesem PiS znacznie przekraczała prędkość i nie zatrzymała się na znaku "stop". Kolejnych wykroczeń drogowych miał dopuścić się kierowca drugiego samochodu eskortującego Kaczyńskiego.

Jarosław Kaczyński wybrał się do kościoła limuzyną (zdj. ilustracyjne)Jarosław Kaczyński wybrał się do kościoła limuzyną (zdj. ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

Jarosław Kaczyński wybrał się w sobotę 1 stycznia na mszę do kościoła św. Benona na warszawskim Nowym Mieście. Jak donosi "Super Express", prezes PiS wyszedł z domu równo o godz. 11:48. Wsiadł do konwoju, który eskortował go do położonego o 4 km dalej kościoła.

Msza rozpoczynała się o godz. 12, więc nie było czasu do stracenia. "SE" pisze, że jeszcze na Żoliborzu limuzyna prezesa PiS gnała 80 km/h jednopasmową jezdnią, nie zważając na pas dla rowerzystów i przejścia dla pieszych.

Limuzyna Kaczyńskiego zignorowała znak "stop". Pędziła 80 km/h w obszarze zabudowanym

Kierowcy prezesa nie zatrzymali się na znaku "stop" na rogu ul. Zajączka i Mickiewicza. Kierowca eksportującego limuzynę Jarosława Kaczyńskiego pojazdu nie przejął się także zbytnio czerwonym światłem na skrzyżowaniu Sanguszki i Zakroczymskiej.

"Super Express" podkreśla, że choć na mszę prezes zdążył, powrót z kościoła przebiegał w równie nerwowej atmosferze. Kolumna ponownie miała pędzić 80 km/h w strefie, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.

Srogie mandaty dla kierowców prezesa? "To miejsce gdzie szczególnie chroni się pieszych"

Jak wyliczyli dziennikarze "SE", za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym kierowca prezesa powinien otrzymać dwa mandaty po 400 zł i 4 pkt. karne. Za niezatrzymanie się na znaku "stop" kara wynosi 300 zł i 2 pkt.

Drugi kierowca z kolei powinien otrzymać mandat w wysokości 500 zł i 6 pkt. karnych za zignorowanie czerwonego światła. Za brudne tablice rejestracyjne najprawdopodobniej zapłaciłby dodatkowo 100 zł.

Jazda z tak dużą prędkością w terenie zabudowanym zmniejsza możliwość reakcji kierowcy na to co dzieje się przed nim na drodze. Teren zabudowany to miejsce gdzie szczególnie chroni się pieszych – stad prędkość dopuszczalna 50 km/h. Przekraczanie dopuszczalnej prędkości to krótszy czas reakcji kierowcy, dłuższa droga hamowania pojazdu, znacznie większa siła uderzenia w momencie zaistnienia kolizji bądź wypadku – a zatem skutki znacznie poważniejsze – podkreśla w rozmowie z "SE" były rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Sokołowski.

Obejrzyj także: "Kaczyński boi się Ziobry". Kalisz tłumaczy, dlaczego

Wybrane dla Ciebie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Wygląda jak peruka czarownicy. Park narodowy pokazał zdjęcia
Wygląda jak peruka czarownicy. Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi