Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wszedł do salonu i zastrzelił fryzjera. Wszystko w obecności 8-latka

4

Do sceny jak z horroru doszło w zakładzie fryzjerskim JQ Barber Shop w Puyallup w stanie Waszyngton. W pewnym momencie do lokalu wszedł nieznany nikomu mężczyzna, który ruszył w kierunku jednego z pracowników. Zabił go na oczach 8-letniego chłopca.

Wszedł do salonu i zastrzelił fryzjera. Wszystko w obecności 8-latka
Horror rozegrał się w salonie fryzjerskim. Na wszystko patrzyło dziecko (kadr z telewizji CNN)

Do zbrodni doszło w środę 30 listopada. Morderca wszedł do salonu fryzjerskiego w późnych godzinach popołudniowych i kilkakrotnie strzelił. Nie zwracał uwagi ani na dziecko, które właśnie strzygła ofiara, ani inne obecne w pomieszczeniu osoby. Po wszystkim uciekł na piechotę.

Morderstwo w zakładzie fryzjerskim. Ujawniono, kim była ofiara

Ofiarą okazał się właściciel JQ Barber Shop w Puyallup. Jego dokładne personalia nie zostały podane do wiadomości publicznej. Ujawniono jedynie, że w chwili śmierci miał 43 lata i na co dzień mieszkał w Tacoma. Zmarł jeszcze przed dotarciem na miejsce ratowników medycznych.

W trakcie zdarzenia w lokalu znajdowało się kilka osób, później współpracujących przy dochodzeniu – potwierdził rzecznik Departamentu Policji w Puyallup (New York Post).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: 10 lat po tragedii na wyspie Utoya. ''Widzimy, że prawicowy ekstremizm wzrasta''

Strzelec nie skrzywdził dziecka, któremu w chwili śmierci 43-latek strzygł włosy. Świadkowie tragedii opisali go jako nieznanej rasy mężczyznę o wzroście około 1,7 m. Nie byli w stanie podać jednak dokładniejszych szczegółów ze względu na dokładność, z jaką morderca zamaskował swój wygląd – ubrał się szczelnie i na czarno, a na głowie miał kominiarkę.

Osoby te (świadkowie zdarzenia – przyp. red.) poinformowały funkcjonariuszy, że podejrzany wszedł do salonu i udał się bezpośrednio do kabiny, w której ofiara strzygła włosy 8-letniego dziecka. Według zeznań świadków podejrzany wszedł do kabiny i kilkakrotnie strzelił do ofiary – relacjonował rzecznik Departamentu Policji w Puyallup (New York Post).
Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Czy kolor skorupki wypływa na smak jajek? O tym mało kto wie
Świątek nie zostawiła złudzeń Niemce. Mimo tego wybuchła radością
"Jesteśmy głęboko oburzeni". Myli konia na myjni, jest reakcja
Hit Netfliksa ma drugie dno dla Polaków. Mało kto o tym wiedział
Rośnie ryzyko zakażenia tą chorobą. Polacy nie chcą się szczepić
Ksiądz kopał psa. Jest reakcja kurii
Postawił się Putinowi. Teraz alarmuje ws. Trumpa. "Lodołamacz"
Nie omijaj go w sklepie. Nie masz pojęcia, jaki jest zdrowy
Mobilizacja nie zaspokaja potrzeb na froncie. Ukraiński generał ma złe wieści
Karygodne zachowanie turystów w Beskidach. Smutny koniec sprawy
Wynalazek Polaków. Stworzyli parówki z warzywa
Zieliński odpadł z Australian Open. Przegrał w deblu i mikście
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić