Wybory w USA. Czy wpłyną na decyzje polskich wyborców?
Według dr. hab. Olgierda Annusewicza zbliżające się wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych nie będą miały istotnego wpływu na decyzje Polaków podczas nadchodzących wyborów prezydenckich. Kluczowe dla polskich wyborców będą czynniki ekonomiczne oraz skala konfliktu politycznego w kraju.
We wtorek w USA odbędą się wybory prezydenckie, w których zmierzą się kandydat Partii Republikańskiej Donald Trump i kandydat Demokratów Joe Biden. Analitycy oceniają, że szanse obu polityków na zwycięstwo są bardzo wyrównane.
Dr hab. Olgierd Annusewicz w rozmowie z Polską Agencją Prasową stwierdził, że wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych nie będzie miał większego wpływu na decyzje podejmowane przez polskich wyborców. - Nie chcę bagatelizować wyborów w Ameryce, ale uważam, że ich wpływ na polskiego wyborcę jest niewielki w stosunku do innych czynników – podkreślił politolog, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Jego zdaniem, kluczowe dla Polaków będą kwestie ekonomiczne oraz emocjonalne, zwłaszcza skala konfliktu politycznego. - Myślę, że przecięty wyborca w Polsce nie będzie sugerował się wynikami wyborów w USA przy podejmowaniu własnej decyzji wyborczej, tylko zadecyduje zasobność własnego portfela – zauważył Annusewicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zamieszki po przegranej Trumpa? " I tak ogłosi zwycięstwo"
Politolog dodał, że dla wyborców istotne będzie również to, czy po obecnych rządach czują się lepiej, gorzej czy też nie zauważyli znaczących zmian. Według niego wpływ wyborów w USA na polską scenę polityczną nie będzie strategiczny ani dla Prawa i Sprawiedliwości, ani dla Koalicji Obywatelskiej.
Wybory prezydenckie w Polsce. Druga tura zdecyduje
Annusewicz zwrócił uwagę, że w Polsce wybory prezydenckie wygrywa się w drugiej turze, dlatego kluczowe będzie zachowanie wyborców Lewicy, Konfederacji i Trzeciej Drogi. - Decydujące będzie to, jak ci wyborcy zagłosują w drugiej turze, a nie wynik wyborów w USA – ocenił.
W kontekście kandydatów Koalicji Obywatelskiej politolog przypomniał, że rozważane są różne opcje, m.in. Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski. Zdaniem naukowca, Sikorski jest silnie rozpoznawany międzynarodowo i ma doświadczenie w kwestiach wojskowych, natomiast Trzaskowski doskonale zna instytucje Unii Europejskiej i świetnie posługuje się językami obcymi. Annusewicz podkreślił, że dla Koalicji Obywatelskiej najważniejsze jest wytypowanie kandydata z największym potencjałem wygranej.
Jeśli więc Donald Tusk będzie miał dane, że największe szanse na wygranie ma Trzaskowski, to wystawi Trzaskowskiego. Jeżeli większe szanse ma Sikorski, to wystawi Sikorskiego. Dla KO i osobiście dla premiera fundamentalne znaczenie ma to, żeby to ich kandydat został prezydentem, mniejsze znaczenie ma to, czy będzie to Sikorski, czy Trzaskowski – stwierdził.
Czytaj też: Ameryka wstrzymuje oddech. Najnowszy sondaż CNN