Wypadek na Woronicza. Wstrząsające nagranie krąży w sieci

We wtorek doszło do strasznego wypadku na ul. Woronicza w Warszawie. Rozpędzone auto najpierw potrąciło przechodzącą przez jezdnię kobietę, a następnie wjechało w przystanek autobusowy. Dwie osoby zginęły. W sieci krąży wstrząsający film, który ma pokazywać moment wypadku. Nagranie mrozi krew w żyłach.

Wypadek z Warszawy w oku kamery.Wypadek z Warszawy w oku kamery.
Źródło zdjęć: © X, YouTube
Mateusz Kaluga

Na ul. Woronicza w Warszawie doszło do wypadku. Na wysokości zajezdni autobusowej samochód osobowy marki SsangYong wjechał w przystanek autobusowy.

W wyniku wypadku zmarła 48-letnia kobieta, która została potrącona podczas przechodzenia przez jezdnię. Po kilku godzinach do mediów dotarła informacja, że w szpitalu zmarła również 65-latka, która stała na przystanku. To ona oraz 3,5-letnie dziecko mieli być w najcięższym stanie spośród rannych przetransportowanych do szpitali.

Wcześniej st. kpt. Wojciech Kapczyński ze stołecznej straży pożarnej przekazywał w rozmowie z Wirtualną Polską informację o 10 osobach poszkodowanych, podając, że w przypadku jednej z nich prowadzona była resuscytacja krążeniowo-oddechowa

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy uwielbiają tak wypoczywać. "Robi wrażenie"

Spośród pozostałych osób część została zabrana do szpitali, a część posiada powierzchowne obrażenia i hospitalizacja nie będzie wymagana - dodał strażak. Ruch w miejscu wypadku na Woronicza był zablokowany.

Do sieci trafił również film z wypadku, do którego doszło na Woronicza. Nagranie potwierdza relację służb. Widać na nim osobę wchodzącą na przejście dla pieszych i nadjeżdżające auto. W pewnym momencie kierowca samochodu stara się odbić na drugi pas, by uniknąć potrącenia. Niestety ten manewr nie udał się. Widać natomiast, że SsangYong wjechał na chodnik i prawdopodobnie wtedy uderzył w przystanek autobusowy. Nagranie zostało udostępnione na YouTube "Wawa Hot News 24".

Autem kierował 45-letni Polak, który został przebadany na zawartość alkoholu. Był trzeźwy. Policjanci będą musieli ustalić, z jaką prędkością mężczyzna poruszał się pojazdem.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra