Wywód Morozowskiego w TVN24. Czarnek oburzony. "Pan tak na serio?"

Bardzo gorąco zrobiło się po słowach, jakie padły z ust Andrzeja Morozowskiego na antenie TVN24. Na wywód dziennikarza w zdecydowany sposób zareagował minister edukacji Przemysław Czarnek.

czarnekSłowa Andrzeja Morozowskiego oburzyły ministra edukacji
Źródło zdjęć: © TVN

W programie "Tak jest" Andrzej Morozowski pozwolił sobie na dość zaskakujący wywód. Sporą niespodzianką było to, co zaczął mówić w trakcie dyskusji dotyczącej nowego przedmiotu szkolnego o nazwie "historia i teraźniejszość".

Morozowski ocenił, że dopiero po 30 latach od upadku PRL w Polsce zaczęły pojawiać się publikacje, w których wskazuje się na pewne zalety komunizmu. - Zaraz po 1989 r. właściwie w czambuł potępiano różne lewicowe ruchy. A teraz jednak zaczęły się pojawiać publikacje, w których przeczytamy: "a to nie było takie złe. A to nie było takie złe. A tamto stworzono za czasów komuny" - mówił dziennikarz.

Gdyby do władzy po wojnie doszła prawica, no taka londyńska, to pewnie nie byłoby tego. Nie byłoby takiej walki z analfabetyzmem, takiej elektryfikacji i zapewne jeszcze kilku innych rzeczy. Ale ja mówię, musiało minąć ponad 30 lat, żeby ktoś usiadł i zaczął pisać takie rzeczy - dodawał.

W pewnym momencie głos zabrać chciała zaproszona do studia dr Iga Kazimierczyk. Morozowski jej jednak na to nie pozwolił i twardo kontynuował wywód.

Nie mówimy tylko o dużych miastach, gdzie ktoś w tym wieku ma dostęp nawet poprzez rodzinę, do innego modelu historii. Mówimy też o ludziach z mniejszych miejscowości - podkreślał.

Ostra reakcja Przemysława Czarnka

W zdecydowany sposób do wypowiedzi Andrzeja Morozowskiego odniósł się minister edukacji Przemysław Czarnek.

Oto koronny dowód na to, że przedmiot Historia i Teraźniejszość jest konieczny. Dość manipulacji resortowych dzieci, potomków komunistów. Panie Morozowski, Pan tak na serio? Nie byłoby elektryfikacji gdyby nie komuniści? - napisał na Twitterze.
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową