Youtuber "Budda" usłyszał zarzuty. Nie przyznaje się do winy

W poniedziałek (14 października), funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP) dokonali zatrzymania znanego youtubera Kamila L., znanego w sieci jako "Budda", oraz dziewięciu innych osób. Dzisiaj (15 października) "Budda" usłyszał zarzuty.

"Budda" usłyszał zarzuty. Nie przyznaje się do winy"Budda" usłyszał zarzuty. Nie przyznaje się do winy
Źródło zdjęć: © Instagram
Danuta Pałęga

Kamil L. ps. "Budda" i pozostali zatrzymani są podejrzani o uczestnictwo w zorganizowanej grupie przestępczej, która – jak twierdzi prokuratura – miała czerpać zyski z nielegalnych gier hazardowych oraz loterii online.

Jak przekazała prokuratura, zatrzymani zostali przesłuchani w charakterze podejrzanych. Wszyscy usłyszeli zarzuty karno-skarbowe, dotyczące m.in. wyłudzeń związanych z podatkiem VAT od towarów i usług.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rząd KO kontynuuje zakupy PiS-u. "Zachowują się odpowiedzialnie"

Śledztwo obejmuje szeroki zakres działań związanych z nielegalnym hazardem, które miały przynosić znaczące zyski grupie.

Pełnomocnik rodziny: Brat "Buddy" odcina się od działalności

Wieczorem po zatrzymaniu głos zabrał pełnomocnik Krzysztofa L., brata youtubera. Oświadczył on, że jego klient "nie ma i nigdy nie miał żadnych związków biznesowych ani gospodarczych powiązanych z działalnością gospodarczo-medialną swojego brata".

Oświadczenie to miało na celu zdementowanie plotek o powiązaniach rodzinnych w działaniach Kamila L.

"Budda" – youtuber i filantrop, znany z zamiłowania do motoryzacji

Kamil L., znany pod pseudonimem "Budda", to 26-letni youtuber pochodzący z Krakowa, który zdobył popularność dzięki treściom związanym z motoryzacją.

Przez lata zyskał liczne grono fanów, zwłaszcza dzięki swoim akcjom charytatywnym.

"Budda" regularnie wspierał podopiecznych domów dziecka, a jego kanał wyróżniał się organizacją loterii, na których internauci mieli szansę wygrać kosztowne nagrody – od samochodów po luksusową elektronikę.

Ostatnia loteria i zapowiedź zakończenia działalności

W przeddzień zatrzymania, "Budda" zorganizował loterię, która miała być finałem jego internetowej działalności. Nagrodami były m.in. konsole do gier, samochody sportowe i dom w Zakopanem.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało