Z wody wystawała ludzka noga. Zabił ją 16-letni syn

Jej ciało odkrył przechodzień. Spacerował wzdłuż starych basenów przeciwpożarowych. Sytuacja miała miejsce 19 lat temu. Był lipiec, wakacje 2003 roku. Mężczyzna zauważył ludzką nogę, która wystawała z wody spod sterty betonowych płyt i kamieni.

Wypadek w woj. pomorskim. Nie żyje policjant Z wody wystawała ludzka noga. Zabił ją 16-letni syn
Źródło zdjęć: © East News | NewsLubuski

Mieszkaniec Brwinowa w pow. pruszkowskim wybrał się na spacer. Około godz. 16:00 mijał opuszczony zakład chemiczny. Zaintrygowany przedmiotami, które wystawały ze starych zbiorników przeciwpożarowych postanowił przyjrzeć się im bliżej. Nagle dokonał przerażającego odkrycia. Z wody wystawała ludzka noga.

Kończyna należała do kobiety, 32-letniej Moniki M. Gdy na miejscu pojawiły się służby, wyciągnęły jej ciało. Funkcjonariusze od razu zauważyli liczne rany kłute w okolicy szyi i pleców. Było jasne, że przyczyną śmierci nie było utopienie.

Na ciele kobiety były widoczne liczne rany kłute w okolicy szyi i pleców. Ofiarą okazała się mieszkanka Brwinowa, 32-letnia Monika M. Kobieta zaginęła w czwartek, policja dowiedziała się o jej zniknięciu w sobotę - mówiła wtedy Zuzanna Talar z Komendy Stołecznej Policji dla "Życia Warszawy".

Podejrzenia spadły na 16-letniego syna Moniki M. Chłopak był przesłuchiwany przez cały dzień. Plątał się w zeznaniach, twierdził, że matkę zabił jego ojciec. Z czasem pękł. Do wszystkiego się przyznał. Podał wstrząsający motyw.

Nastolatek pokłócił się z matką. Monika M. nie chciała puścić go na obóz na Mazury. Tam na obozie wypoczywała dziewczyna Czarka. Gdy usłyszał "nie", wpadł w furie. Rzucił się na kobietę, wyrwał jej nóż z ręki i zaczął ją dźgać. Zadawał ciosy w szyję i klatkę piersiową, plecy i twarz.

Gdy jego matka leżała na podłodze, 16-latek dokładnie wysprzątał ślady zbrodni. Ciało wyrzucił do basenów na terenie Brwinowa. Doskonale wiedział, że nikt ich nie używa.

Burmistrz Brwinowia zarzuca CPK niechlujstwo. "Zmarnowane miliony"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C