Zabójstwo Leosia pod Garwolinem. Jest decyzja sądu

20

Do wstrząsającej tragedii doszło pod Garwolinem w 2022 roku. Znaleziono tam zwłoki 4,5-letniego Leona. Chłopiec był zawinięty w koc i zakopany w płytkim dole. Początkowo sprawą zabójstwa zajmował się sąd w Lublinie. Teraz nastąpiła jednak ważna zmiana.

Zabójstwo Leosia pod Garwolinem. Jest decyzja sądu
Zabójstwo Leosia pod Garwolinem. Jest decyzja sądu (Wirtualna Polska)

Ta sprawa wstrząsnęła całą Polską. Pod koniec października 2022 roku we wsi nieopodal Garwolina policja odnalazła zakopane zwłoki 4,5-letniego chłopca - małego Leosia. Dzień wcześniej służby zatrzymały jego matkę Karolinę W. i partnera kobiety Damiana G. Para usłyszała zarzuty zabójstwa, sąd zdecydował o ich trzymiesięcznym areszcie.

W Górkach, gdzie odnaleziono ciało chłopca, mieszkali od maja do sierpnia. Potem zniknęli. Policja odnalazła ich w niewielkiej miejscowości pod Ciechanowem.

Karolina i jej nowy partner mieli drugie dziecko (kilkumiesięczny chłopiec trafił teraz do rodziny zastępczej), a trzecie jest w drodze - Karolina urodzi je w areszcie na warszawskim Grochowie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: WP News wydanie 30.10, godzina 11:50

We wrześniu do sądu skierowano akt oskarżenia w sprawie zabójstwa 4-letniego Leona. Karolina W. oraz Damian G. odpowiedzą za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.

Zostali oskarżeni o zbrodnię zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Z ustaleń śledztwa wynika, że chłopczyk wpadł do niezabezpieczonego brodzika z gorącą wodą i doznał rozległych oparzeń. Po tym jego opiekunowie, matka i jej partner, zaniechali wezwania pomocy medycznej, godząc się tym samym na śmierć dziecka - powiedziała rzeczniczka siedleckiej prokuratury Krystyna Gołąbek, cytowana przez Radio Dla Ciebie.

Zabójstwo 4-letniego Leosia. Jest zmiana sądu

Początkowo sprawą zabójstwa zajmował się sąd w Lublinie. Według najnowszych informacji PAP, sąd postanowił przekazać sprawę do rozpoznania Sądowi Okręgowemu Warszawa-Praga w Warszawie.

Podstawą przekazania tej sprawy jest fakt, że większość osób, które należy wezwać na rozprawę zamieszkuje bliżej Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie niż sądu właściwego miejscowo, czyli Sądu Okręgowego w Siedlcach - powiedziała Dorota Janicka z Sądu Apelacyjnego w Lublinie, cytowana przez "Super Express".

Jak czytamy, Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy decyzję siedleckiego sądu, który przedłużył tymczasowe aresztowanie wobec Damiana G. do 18 stycznia 2024 r.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić