Zaćmienie Słońca "zmyliło" ptaki. Zaczęły śpiewać jak o świcie
Badacze z USA z Uniwersytetu Indiana (Bloomington) wykorzystali całkowite zaćmienie Słońca z 8 kwietnia 2024 r., by sprawdzić, jak nagła zmiana światła wpływa na zachowanie dzikich ptaków. Ich odkrycia, opublikowane w Science, wskazują, że niektóre gatunki potraktowały kilka minut ciemności jak zapowiedź świtu.
Naukowcy stworzyli aplikację SolarBird, dzięki której użytkownicy mogli dokumentować zachowanie ptaków lokalnie przed, w trakcie i po trwającej ok. 4 minuty całkowitej fazie zaćmienia. Każdy obserwator miał za zadanie przyjrzeć się jednemu ptakowi przez 30 sekund i wybrać spośród 10 możliwych zachowań (np. śpiewanie, latanie, jedzenie).
W efekcie społeczność wygenerowała niemal 11 000 obserwacji od ponad 1 700 użytkowników. Jak powiedziała Liz Aguilar, główna autorka badania:
"Naukowcy nie mogą być w tysiącu miejsc jednocześnie. Aplikacja rozwiązuje ten problem, wykorzystując społeczeństwo jako badaczy."
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Paul Macklin, współautor projektu, podsumował to tak:
"Aplikacja zadziałała. A kiedy tamtego wieczora sprawdziliśmy bazę danych, zobaczyliśmy, że społeczność również zdziałała cuda."
Równolegle z danymi z aplikacji, zespół badawczy zainstalował 14 autonomicznych rejestratorów dźwięku w regionie Bloomington. Urządzenia zarejestrowały niemal 100 000 wokalizacji ptaków, które poddano analizie przy użyciu sieci BirdNET - sztucznej inteligencji zdolnej do identyfikacji gatunków po ich śpiewie.
Uczestnicy skupili się na 52 gatunkach. Okazało się, że aż 29 z nich zmieniło swoją aktywność wokalną przed, w trakcie lub po zaćmieniu - w porównaniu do normalnych warunków świetlnych.
Niektóre gatunki zareagowały radykalnie. U drozdów wędrownych i puszczyków kreskowanych odnotowano znaczny wzrost śpiewu już po powrocie światła - niczym hymn powitalny nowego dnia.
Co odkryto i co to dla nas znaczy?
Inna autorka badania, Kimberly Rosvall, przyznała, że nawet tak krótka zmiana światła zadziałała jak zaproszenie do rozpoczęcia nowego dnia.
"To szalone, że można 'wyłączyć' Słońce, nawet na chwilę, a fizjologia ptaków jest tak dostrojona do tych zmian, że zachowują się one tak, jakby był poranek."
Ten eksperyment ma szersze konsekwencje, zwłaszcza w kontekście wpływu sztucznego światła nocnego i urbanizacji na zwierzęta, których rytmy biologiczne są ściśle uzależnione od światła.
Rosvall zauważa też, że zaangażowanie społeczne sprawiło, iż eksperyment był równie edukacyjny, co odkrywczy.
Jak widać, badacze odkryli, że nawet krótka ciemność w środku dnia potrafi zakłócić zegary biologiczne ptaków - w niektórych przypadkach przywołując świt w środku popołudnia. To fascynujący dowód, jak bardzo organizmy są wrażliwe na światło i jak niewiele potrzeba, by je "oszukać".
Źródło: Science