Wysypał 150 ton ziemniaków. Rolnik rozdaje je za darmo
W Dąbrowicy na Podkarpaciu rolnik rozdał mieszkańcom aż 150 ton ziemniaków. Nietypowa decyzja wynikała z rekordowych zbiorów oraz dramatycznie niskich cen skupu. Jak donosi "Fakt", akcja przyciągnęła tłumy mieszkańców, którzy chętnie zabierali darmowe bulwy.
Najważniejsze informacje
- W Dąbrowicy rolnik rozdał 150 ton ziemniaków.
- Ziemniaki leżą na polu byłej gorzelni rolniczej.
- Akcja przyciągnęła mieszkańców, którzy chętnie zabierali darmowe bulwy.
Rekordowe zbiory i niskie ceny
W podkarpackiej Dąbrowicy jeden z rolników postanowił rozdać mieszkańcom aż 150 ton ziemniaków - donosi portal nowiny24.pl. Jak zauważają okoliczni mieszkańcy, ogromna masa bulw znalazła się na ściernisku dawnej gorzelni rolnej. To efekt rekordowych zbiorów, sięgających 45 ton z hektara, oraz skrajnie niskich cen skupu, które czynią sprzedaż praktycznie nieopłacalną.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Jak ustalił "Fakt", akcja ruszyła w sobotę, 11 października. Od tego dnia pod pole podjeżdżają samochody z przyczepami, widać ludzi z taczkami, a nawet osoby, które pakują ziemniaki do siatek po cebuli.
Rolnicy borykają się z dramatycznie niskimi cenami skupu - zaledwie 20-30 groszy za kilogram. "Skoro nikt nie chce kupić, lepiej rozdać, niż patrzeć jak gniją" - mówi Tadeusz Łapka, sołtys wsi, w rozmowie z "Faktem". Mimo że ziemniaki są dobrej jakości, składy odmawiają ich przyjęcia, a niektórym producentom grozi bankructwo.
Nieznany rolnik, chcąc uniknąć dalszych strat, po prostu wysypał ziemniaki na pole. Mieszkańcy szybko odpowiedzieli na ten gest, zwożąc bulwy przy pomocy taczek i przyczep. Problem nadprodukcji i niskich cen nie dotyczy tylko ziemniaków.
- Podobna sytuacja dotyczy innych warzyw, takich jak papryka i kapusta - mówi jeden z mieszkańców w rozmowie z "Faktem". Dla wielu gospodarstw prowadzenie tradycyjnej uprawy staje się coraz mniej opłacalne, co przyczynia się do powolnego upadku lokalnego rolnictwa.
Źródło: nowiny24.pl, fakt.pl