Zaczęła się akcja "Wieniec 2023". Ma charakter ogólnopolski

Poszukiwanie zrzutów staje się coraz bardziej popularne. Nie ma w tym nic nagannego, o ile zbieracze nie naruszają obowiązujących w lasach zasad, a przede wszystkim nie płoszą zwierząt.

Akcja "Wieniec 2023" ma przede wszystkim na celu ochronę zwierzyny, przeciwdziałanie i zwalczanie kłusownictwa, kontrolę legalności skupu i obrotu zwierzyną, egzekwowanie zachowań zgodnych z obowiązującymi przepisami, w szczególności w zakresie tzw. umyślnego płoszenia i niepokojenia zwierząt dziko żyjących.

Czytaj także: Zamówił 50 kg cukru przez internet. Szybko tego pożałował

To właśnie zbieracze w okresie zrzutu poroży przez jelenie, umyślnie tropią i przeganiają te zwierzęta, powodując niepotrzebny stres i nadmierny wydatek energetyczny, które osłabiają stado. Takie lekkomyślne przepędzanie zwierząt może być również powodem kolizji drogowych, gdyż przepłoszona zwierzyna w trakcie ucieczki może wbiec przed samochód.

Czytaj także: Poszła do Biedronki. Oto co zauważyła na opakowaniu najtańszego chleba

Zdarza się również, że nieodpowiedzialne osoby instalują w lesie linki lub wnyki, stanowiące ogromne niebezpieczeństwo zarówno dla ludzi, jak i dla samych zwierząt. Zdarzają się przypadki, gdy jelenie wypłaszane są petardami, a chciwy zbieracz "tropi" je quadem.

Akcja o kryptonimie "Wieniec" (tak określa się poroże jelenia) ma charakter ogólnopolski. Strażnicy leśni patrolować będą wytypowane fragmenty lasów, które stanowią ostoje zwierzyny, obszary zagrożone kłusownictwem i te, gdzie jest nasilona penetracja osób zajmujących się tzw. zbieraniem zrzutów.

Leśnicy przypominają, że zbiór zrzutów jest legalny, o ile znaleziono je na terenie lasu gospodarczego, a nie w parku narodowym czy rezerwacie przyrody. Poszukiwacze poroży nie powinni także naruszać zakazów wstępu obowiązujących w lasach, m.in. zabrania się wchodzenia w uprawy leśne do 4 m wysokości czy w ostoje zwierząt.

Czytaj także: "Dalmatyńczyki" z Krakowa. Mieszkaniec natychmiast złapał za telefon