Wysłał przerażającego sms-a przed śmiercią. Nie żyje gwiazda "1 z 10"

Zbigniew O. zdobył rozpoznawalność dzięki uczestnictwu w teleturniejach Telewizji Polskiej "Jeden z dziesięciu" oraz "Va banque". W czwartek policja wyłowiła jego ciało ze zbiornika wodnego koło Jaworzna. Teraz na jaw wychodzą nowe, wstrząsające informacje na temat śmierci mężczyzny.

Zbigniew O. znany był publiczności z teleturniejów takich jak "Jeden z dziesięciu"Zbigniew O. znany był publiczności z teleturniejów takich jak "Jeden z dziesięciu".
Źródło zdjęć: © TVP

Informacja o śmierci Zbigniewa O. pojawiła się w czwartek 25 marca. 50-latek pracował w banku. Jego los pozostawał nieznany od poniedziałku 22 marca, kiedy poinformował on szefa, że zakończył już dzisiejsze obowiązki.

Zostawił szefowi wiadomość. "Nikt mnie więcej nie zobaczy"

Teraz na jaw wyszła treść SMS-a wysłanego przez Zbigniewa O. Wiadomość była bardzo złowroga. Koledzy mężczyzny i sam szef potraktowali sprawę bardzo poważnie i zaniepokojeni powiadomili policję.

Kończę pracę, nikt mnie więcej nie zobaczy – miał napisać mężczyzna.

Kiedy 50-latek nie pojawił się następnego dnia w pracy, rozpoczęto poszukiwania. 23 marca po drabinie do jego mieszkania weszli strażacy. Zastali tam makabryczny widok.

W całym mieszkaniu było pełno śladów krwi. Zbigniew O. miał pozostawić na stole telefony, dokumenty i karty kredytowe.

Mężczyzna rozmawiał ze Zbigniewem O. kilka godzin przed jego śmiercią

Po publikacji informacji na temat zaginięcia gwiazdy teleturniejów TVP jeden z mieszkańców Jaworzna skojarzył ją z tym co widział poniedziałkowej nocy i postanowił udać się na policję. Opowiedział funkcjonariuszom o tym, co mu się przytrafiło.

Okazuje się, że jadąc obwodnicą Jaworzna około godz. 21 zauważył mężczyznę stojącego w zakrwawionej bluzie. To był poszukiwany Zbigniew O. 50-latek miał nie chcieć jakiejkolwiek pomocy. Młody mężczyzna w związku z tym odjechał.

Policjanci udali się w miejsce wskazane przez świadka. Tam odnaleziono ciało pana Zbigniewa. Prokuratura nie wie jak na razie, w jakich okolicznościach zginął mężczyzna.

Rozważamy różne okoliczności, od śmierci samobójczej po zabójstwo – powiedział prokurator rejonowy w Jaworznie Jacek Nowicki

Biegły podczas oględzin ciała miał zauważyć rany cięte na ciele pana Zbigniewa. – Nie musiały krwawić, gdy opuszczał mieszkanie – dodał prokurator. Właśnie dlatego na klatce schodowej nie było śladów krwi.

Śledczy badają czyją krew znaleziono w mieszkaniu. Próbują ustalić również, w jaki sposób Zbigniew O. dotarł kilkanaście kilometrów od swojego miejsca zamieszkania.

Wiódł życie samotnika. Uwielbiał czytać książki

Zbigniew O. pracował w Narodowym Banku Polskim w Katowicach. Często po pracy czytał książki, przygotowując się do teleturniejów, które były jego pasją. 50-latek z Jaworzna miał na koncie wygraną w programie "Jeden z dziesięciu", oraz udział w "Va banque". Wygranymi dzielił się z siostrą i swoimi chrześniakami.

Obejrzyj także: Tajemnicza śmierć małego chłopca

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?