Zaginął 25-letni Patryk ze Świętokrzyskiego. "Serce mi pęka na pół"
Smutne informacje płyną ze wsi Kupimierz (woj. świętokrzyskie). W sobotę, 12 sierpnia 2023 roku zaginął jeden z jej mieszkańców, Patryk Jach. Młody mężczyzna wyszedł z domu bez dokumentów i telefonu. Nikomu nic nie powiedział. Mama 25-latka jest zrozpaczona. "Serce mi pęka na pół" - napisała w internecie.
O sprawie zaginięcia informuje na Facebooku popularna strona "Gdziekolwiek jesteś". Administratorzy zamieścili tam dane na temat 25-latka ze Świętokrzyskiego, który od kilku dni nie daje znaku życia. Opublikowali też obszerny wpis do internautów, zdjęcie Patryka Jacha oraz apel jego zrozpaczonej mamy.
Zaginął 25-letni Patryk Jach. Jego mama jest zdruzgotana
Młody mężczyzna opuścił dom 12 sierpnia 2023 roku między godziną 14.00 a 15.00. Co ciekawe, nie zabrał ze sobą ani telefonu, ani portfela z dokumentami. Do dziś nie odezwał się do umierających ze strachu bliskich. Przepadł jak kamień w wodę.
Patryk, synu, błagam, daj jakikolwiek znak życia. Od soboty moje życie zatrzymało się w miejscu. Nie wiemy, co myśleć, nie wiemy gdzie Ciebie szukać. Zawsze byliśmy dla siebie wsparciem synku i wiedz, że cokolwiek się stało możesz na mnie liczyć, serce mi pęka na pół... Kochamy Cię i bardzo martwimy - zaapelowała mama zaginionego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tragedia na kanale La Manche. Iracka rodzina ofiary: służby ich zignorowały, czekali aż zamarzną
Rodzicielka Patryka przekonuje, że mężczyzna do tej pory był bardzo spokojną, odpowiedzialną osobą. Nigdy nie wychodził z domu bez poinformowania bliskich, gdzie się wybiera. "W imieniu zrozpaczonej mamy prosimy o pomoc w poszukiwaniach" - czytamy na stronie "Gdziekolwiek jesteś".
Patryk ma około 185 cm wzrostu, niebieskie oczy i krótkie blond włosy. Charakteryzuje go szczupła budowa ciała. Znak szczególny u niego to dwa pieprzyki po lewej stronie szyi. W dniu zaginięcia ubrany był w jasny T-shirt, czarne spodnie jeansowe, granatowe buty sportowe oraz czarną bluzę na suwak (z logo 4F ). Każdy, kto cokolwiek wie, proszony jest o kontakt pond nr alarmowy 112.