"Zaginął groźny pająk". Wpis wywołał natychmiastową reakcję. Oto finał
Na lokalnym forum mieszkańców Rozprzy (woj. łódzkie) pojawiła się informacja o zaginionym, groźnym pająku. Wpis niósł się po sieci, gdy tymczasem okazał nieprawdziwy, o czym informują miejscowi strażacy.
Wpis o pająku niósł się po sieci. To był żart
"Zaginął groźny pająk. 13.07 około godz. 12.30 w okolicy ul. sportowej przy boisku/komisariacie/szkole zaginął wałęsak brazylijski" - taki wpis niósł się na forum zrzeszającym mieszkańców miasta Rozprza w woj. łódzkim. Jak dodano, jad pająka był skrajnie niebezpieczny.
Wpis ten wywołał natychmiastową reakcję służb. Jak podaje Straż Pożarna w Rozprzy, jeden z druhów zauważył niepokojące informacje, jakie pojawiły się w mediach społecznościowych. O sprawie poinformowano kierownika policji. Sytuacja wydawała się bardzo poważna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pożar w Mińsku Mazowieckim. Kłęby czarnego dymu widać z daleka
Napisali, że zaginął groźny pająk. "Wiemy, że to żart"
Strażacy z Rozprzy informują, że alarm został wszczęty zupełnie niepotrzebnie.
"W międzyczasie wspólnie udało się nawiązać kontakt do administratora portalu który dopiero po naszej interwencji nawiązał kontakt z osobą która przesłała treść ogłoszenia na portal,i dopiero teraz zweryfikował wiarygodność tego ogłoszenia. Było to bardzo nieodpowiedzialne ze strony zgłaszającego jak również administratora portalu (...). Dziękujemy Panu Kierownikowi Policji w Rozprzy który nie zbagatelizował sprawy która dziś wiemy, że to żart" - czytamy we wpisie strażaków.
Wpis udostępniła na swoim profilu także policja z Piotrkowa Trybunalskiego. - Sytuacja, choć ostatecznie okazała się żartem, mogła mieć poważne konsekwencje. Cieszymy się, że dzięki szybkiej wymianie informacji i zaangażowaniu obu stron udało się szybko wyjaśnić sprawę - czytamy w komunikacie KPP w Piotrkowie Trybunalskim.
"Przy okazji apelujemy do wszystkich — żarty tego typu to nie zabawa! Niepotrzebnie angażują służby, które w tym czasie mogą być potrzebne tam, gdzie naprawdę liczy się każda sekund" - zaznaczają policjanci.
