Zaginiona 9-latka Valeria nie żyje. Świadek zdarzenia słyszał krzyk

Przez ponad tydzień na terenie Saksonii w Niemczech szukano dziewięcioletniej Valerii. Poszukiwania rozszerzono także na Polskę. 12 czerwca policja potwierdziła, że w lesie niedaleko Dobeln w Niemczech, odnaleziono ciało dziewczynki. Szef policji przyznał, że w czasie poszukiwań zgłosił się świadek - kobieta, która usłyszała krzyk.

.Zaginiona 9-latka Valeria nie żyje. Świadek zdarzenia słyszał krzyk
Źródło zdjęć: © Policja
Jakub Artych

Valeria, 9-letnia mieszkanka Dobeln, wyszła do szkoły w poniedziałek rano o godzinie 6.50. Miała dotrzeć do szkoły autobusem, ale nie ma pewności, czy do niego wsiadła. Wiadomo, że nie dotarła na lekcje. Nauczyciele nie powiadomili rodziców o jej nieobecności.

Gdy dziewczynka nie wróciła do domu po lekcjach, zaniepokojeni rodzice zgłosili jej zaginięcie na policję. Poszukiwania rozpoczęły się natychmiast w Dobeln i jego okolicach. Policja zaangażowała mieszkańców, prosząc ich o sprawdzenie swoich piwnic i ogrodów.

Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca

12 czerwca policja potwierdziła, że w lesie niedaleko Dobeln w Niemczech, odnaleziono ciało dziewczynki. Jak powiedział na konferencji prasowej szef policji Carsten Kaempf, Valeria padła ofiarą przestępstwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dziewczyna została zamordowana w Niemczech. Mundurowi przesłuchali około 400 obywateli, a także sprawdzili wszystkich przestępców seksualnych zagrożonych ponownym popełnieniem przestępstwa.

Zaginiona 9-latka Valeria nie żyje. Jest relacja świadka zdarzenia

Podejrzanego jeszcze nie odnaleziono. Zdaniem prokuratury, śledztwo miałoby dotyczyć przede wszystkim kręgu społecznego rodziny.

Dołożymy wszelkich starań, aby zidentyfikować sprawcę. Jesteśmy to winni Valerii i jej rodzinie - powiedział mediom szef policji w Chemnitz Carsten Kaempf.

Szef policji przyznał, że w czasie poszukiwań zgłosił się świadek - kobieta, która usłyszała krzyk. Teraz wiadomo, że słyszała go w miejscu oddalonym od miejsca zbrodni o dwa km.

Nie mogliśmy zawęzić obszaru na podstawie tego oświadczenia. Potrzebowaliśmy ważnej wskazówki, aby zawęzić zakres - odpowiadają śledczy, cytowani przez dziennik "Fakt".

Z informacji wynika, że ​​od 2022 roku Valeria mieszkała z matką w Niemczech. Według śledczych, kobieta znajduje się pod opieką psychologiczną. Ojciec nadal przebywa na Ukrainie i jest z nim kontakt.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady