Zamach na Kennedy'ego. Administracja Trumpa ujawnia tajne dokumenty

Donald Trump zezwolił na publikację tajnych dokumentów związanych z zamachem na Johna F. Kennedy'ego. Eksperci sądzą, że nie zmienią one oficjalnej wersji wydarzeń.

J.F. KennedyJ.F. Kennedy
Źródło zdjęć: © Twitter
Anna Wajs-Wiejacka

Prezydent USA Donald Trump podjął decyzję o ujawnieniu dokumentów dotyczących zamachu na prezydenta Johna F. Kennedy'ego z 1963 roku. Władze federalne nadal przypisują morderstwo Lee Harvey'owi Oswaldowi, a eksperci uważają, że nowe materiały nie zmienią tej narracji.

Na stronie internetowej U.S. National Archives and Records Administration opublikowano ponad 1100 plików, które zawierają ponad 31 tys. stron. Większość z kolekcji, liczącej ponad 6 mln stron, była już wcześniej dostępna publicznie. Wśród nowych dokumentów znajdują się notatki i wywiady, niektóre oznaczone jako "tajne".

Wielu Amerykanów wciąż wątpi w oficjalną wersję wydarzeń. Robert F. Kennedy Jr., bratanek prezydenta Kennedy'ego, wyraził swoje kontrowersyjne poglądy na temat rzekomego zaangażowania CIA w śmierć jego wujka. Uważa również, że jego ojciec, Robert Kennedy, został zabity przez wielu napastników, co przeczy oficjalnym relacjom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 14.03

Powiązania Oswalda

Jednym z kluczowych zagadnień jest ustalenie, czy Oswald miał powiązania z rządem sowieckim. Niektóre dokumenty sugerują, że mógł opuścić ZSRR z zamiarem zabicia Kennedy'ego, jednak inne to podważają. Raport z 1991 roku profesora E.B. Smitha, oparty na rozmowie z agentem KGB "Sławą" Nikonowem, wskazuje, że Oswald nigdy nie był agentem KGB.

Dokumenty rzucają światło na działania USA mające przeciwdziałać wpływom Fidela Castro w Ameryce Łacińskiej. Sugerują, że choć mało prawdopodobne było, aby Castro sprowokował wojnę z USA, mógł nasilić wsparcie dla sił wywrotowych. Materiały nawiązują do "Operacji Mongoose", kampanii CIA przeciwko Kubie, autoryzowanej przez Kennedy'ego w 1961 roku.

Decyzja Trumpa o ujawnieniu dokumentów ma na celu zwiększenie przejrzystości, choć eksperci przestrzegają przed oczekiwaniem przełomowych rewelacji. - Mamy dużo pracy do wykonania przez długi czas i ludzie muszą to po prostu zaakceptować — apelował Larry J. Sabato, dyrektor University of Virginia Center for Politics, cytowany przez "Polska Agencja Prasowa".

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach