Zamieszanie we Francji. Policjanci odmawiają zatrzymywania migrantów
Francuski związek zawodowy UN1TE zalecił funkcjonariuszom, by unikali przechwytywania łodzi z migrantami na kanale La Manche - donosi "The Telegraph". Decyzja ta wynika głównie z braku odpowiednich szkoleń i środków ochrony.
Najważniejsze informacje
- Francuski związek zawodowy UN1TE zaleca policji unikania interwencji na kanale La Manche.
- Brak szkoleń i odpowiedniego wyposażenia to kluczowe problemy.
- Nowe przepisy mogą być zagrożone przez głosowanie nad wotum zaufania.
Brak szkoleń dla funkcjonariuszy
Francuski związek zawodowy policjantów UN1TE wydał zalecenie, aby funkcjonariusze straży granicznej i żandarmerii unikali przechwytywania łodzi z migrantami na kanale La Manche. Powodem są poważne braki w szkoleniu i wyposażeniu, które stwarzają realne zagrożenie dla życia funkcjonariuszy.
Jean-Christophe Couvy, sekretarz generalny UN1TE, podkreślił, że nie można oczekiwać od policjantów, by ryzykowali życie bez odpowiedniej ochrony. "Nie chcę, żeby policjant utonął, bo prosimy go, żeby wszedł do wody i zatrzymał migrantów" – powiedział w rozmowie z "The Telegraph".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warszawa: próbował wepchnąć kobietę pod nadjeżdżające metro.
Zatrzymywanie migrantów we Francji
Rząd francuski planuje zmienić interpretację prawa morskiego, aby umożliwić zatrzymywanie migrantów bezpośrednio na morzu. Wprowadzenie tych zmian może jednak zostać utrudnione przez nadchodzące głosowanie nad wotum zaufania dla rządu premiera François Bayrou.
Statystyki pokazują, że w ostatnich tygodniach francuska policja uniemożliwiła przekroczenie granicy 1852 migrantom, co stanowi spadek w porównaniu do tego samego okresu w poprzednim roku. Mimo to większość interwencji nadal odbywa się na plażach.
W sierpniu wszedł w życie brytyjsko-francuski program deportacji migrantów. Zakłada on, że osoby, których wnioski o azyl zostaną odrzucone, będą odsyłane do Francji, podczas gdy Wielka Brytania będzie przyjmować migrantów przybywających legalnie.