Zamówił rybę nad Bałtykiem. Wziął kęs i wypalił. "Bez komentarza"
Tomasz Strzelczyk podzielił się kolejnymi doświadczeniami związanymi z jedzeniem ryb nad Bałtykiem. Tym razem sprawdził jakość dań serwowanych w Dźwirzynie. Wizyta w smażalni zakończyła się ogromnym rozczarowaniem. - Bez komentarza, jeśli chodzi o to coś - w ten sposób komentował smażonego dorsza.
Tomasz Strzelczyk prowadzi kanał "Oddasz fartucha" na platformie YouTube. Zgromadził w tym miejscu ponad 1,5 mln subskrybentów. Jego relacje cieszą się ogromnym zainteresowaniem ze strony internautów.
Tym razem youtuber wybrał się do Dźwirzyna, by sprawdzić, jakie ryby są serwowane w tej nadbałtyckiej miejscowości. Odwiedził m.in. smażalnię, która ma dobre opinie w Google - 4,7/5 (835 opinii).
Aż zagwiżdżesz z zachwytu. Trik, który musi znać każdy Polak
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Smażony filet z dorsza z surówką z kiszonej kapusty oraz woda niegazowana - taki zestaw zamówił Strzelczyk. - Tym razem to nawet ja nie jestem pewny, na co ja trafiłem, ale na pewno to nie jest zjadliwe - mówił youtuber krótko po otrzymaniu dania. Jednocześnie unosił rybę i pokazywał, jak wygląda.
Sprawdźmy, co to jest w ogóle. To miał być smażony dorsz - dodawał po chwili.
W końcu spróbował dorsza. Gdy tylko zaczął jeść, roześmiał się do obiektywu kamery. - Dobra, bez komentarza, jeśli chodzi o to coś, bo to tak trzeba nazwać - mówił. Następnie ujawnił, że dorsz kosztował go 60 zł.
Po chwili postanowił sprawdzić surówkę. - To jest to samo "g" z wiaderka, co ostatnio i jeszcze jest gorzkie - kontynuował.
Poprosiliśmy smażalnię o odniesienie się do materiału Tomasza Strzelczyka. Na razie jednak nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
"To był strzał w dziesiątkę"
Przy okazji wizyty w Dźwirzynie Tomasz Strzelczyk odwiedził też inne miejsce, gdzie spróbował wędzonych ryb.
Tym razem wybrałem się do Dźwirzyna spróbować wędzonych ryb - i to był strzał w dziesiątkę. Aromat, smak, świeżość - wszystko się zgadzało. Prosto, klasycznie, uczciwie - podkreślił w opisie nagrania.
Następnie dodał, że smażalnia w tym samym miejscu to "tragedia".