Zaskakujące oświadczenie rzecznika policji ws. Krzysztofa Jackowskiego

Rzecznik Komendanta Głównego Policji, Mariusz Ciarka przyznał, że policja współpracuje z jasnowidzami. - Gdyby pan Mariusz Ciarka powiedział coś odwrotnego, ja bym to zrozumiał. Policja to instytucja, a to, co ja robię jest na pograniczu ogólnie pojętego zabobonu - komentuje sprawę Krzysztof Jackowski w rozmowie z wirtualnemedia.pl.

Krzysztof JackowskiKrzysztof Jackowski
Źródło zdjęć: © YouTube

Przed laty rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji przekonywał, że policjanci nie współpracują z jasnowidzami. - Rodziny zaginionych często szukając różnego rodzaju pomocy docierają także do jasnowidzów i przekazują nam uzyskane w ten sposób informacje. Jeśli są ona zbieżne z naszymi wersjami śledczymi, to wtedy je sprawdzamy, jeśli nie, to nie - tłumaczył niegdyś Mariusz Sokołowski.

Obecny rzecznik KGP w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl przyznał jednak, że policja korzysta z usług jasnowidzów.

- Zgodnie z art. 22 ustawy z 6 kwietnia 1990 r. o Policji, Policja przy wykonywaniu swych zadań może korzystać z pomocy osób nie będących policjantami. Zabronione jest ujawnianie danych o osobie udzielającej pomocy Policji, w zakresie czynności operacyjno-rozpoznawczych - powiedział inspektor Mariusz Ciarka portalowi wirtualnemedia.pl

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kataklizm "w państwie X". Jackowski: Sytuacja będzie beznadziejna

Policja korzysta z różnych źródeł informacji. Staramy się wyczerpać wszelkie możliwości, zdarza się, że weryfikujemy również informacje przekazywane przez jasnowidza najczęściej rodzinie osoby poszukiwanej. Nadmieniam, że nigdy nie gromadzono danych w zakresie współpracy jednostek Policji z jasnowidzami poprzez dokumentowanie ich np. w formie rejestru - podkreślił rzecznik KGP, cyt. przez wirtualnemedia.pl

Wypowiedź rzecznika policji skomentował najsłynniejszy jasnowidz w kraju, Krzysztof Jackowski. - Jak byłem młodszy, mniej doświadczony, miałem żale do policji, ale życie powoduje, że człowiek dojrzewa. Gdyby pan Mariusz Ciarka powiedział coś odwrotnego, ja bym to zrozumiał. Policja to instytucja, a to, co ja robię jest na pograniczu ogólnie pojętego zabobonu - powiedział Krzysztof Jackowski w rozmowie z wirtualnemedia.pl

Jackowski przekonuje, że pomógł w odnalezieniu 700 ciał. Zajmował się najbardziej medialnymi zaginięciami w Polsce. Jak twierdzi, to on wskazał, gdzie znajduje się ciało Piotra Woźniaka-Staraka, który w 2019 r. wypadł z motorówki na jeziorze Kisajno.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył