Zaskakujące znalezisko w Bydgoszczy. Leżał na dnie rzeki

Dla mieszkańców Bydgoszczy to już niemalże tradycja. Gdy w trakcie suszy obniża się poziom Wisły, w wodnej toni wyłania się osobliwy wrak. Bydgoszczanie mogą zobaczyć go raz na kilka lat.

Znaleźli go na dnie rzekiZnaleźli go na dnie rzeki
Źródło zdjęć: © wikimedia commons | gazeta pomorska

Chodzi o Fiata 126p, który zatopiony na dnie Wisły w Bydgoszczy staje się widoczny w okresach wzmożonej suszy. Wcześniej, jak donosi "Gazeta Pomorska" samochód widoczny był w 2018 i 2019 roku.

Warunkiem jest odpowiednio niski poziom rzeki. Gdy Wisła w tym miejscu spada poniżej 1, 2 metra wrak fiata wyłania się z dna.

Skąd samochód w ogóle wziął się na dnie rzeki? Tak na łamach "Gazety Pomorskiej" opowiada o tym Robert Szatkowski, prezes stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Za oknem niska temperatura. O tym musisz pamiętać, by zaoszczędzić na ogrzewaniu

To bardzo ciekawa, ale zagadkowa historia. Według wspomnień mieszkańców prawdopodobnie Maluch wypadł z transportu z barki rzecznej. Akurat na wysokości Brdyujścia jest dosyć mocny zakręt, fale biją, jest tu silniejszy wiatr, więc transport mógł się przechylić.

Zdaniem znawców lokalnej historii do zdarzenia miało dojść w latach 70. lub 80. ubiegłego stulecia, a zatopionych samochodów miało być znacznie więcej.

Maluchy zostały błyskawicznie sprzedane w fordońskim Polmozbycie – takie było wtedy zapotrzebowanie na samochody. Wykupiono nawet te zatopione. Ten jeden najpewniej nie został zauważony, a fala popchnęła go z czasem w stronę Zbożowca - tłumaczy na łamach "Gazety Pomorskiej" Robert Szatkowski.

Ale to nie jedyna wersja na temat zatopionego malucha. Według innych źródeł, w latach 90. masowo kradziono maluchy, a po wymontowaniu z nich silników, pozbywano się aut. Bydgoski wrak miał być jednym z nich.

I choć pojawiają się pomysły na wyłowienie auta, zdaniem znawców nie miałoby to większego sensu. Ze względu na długoletnie przebywanie pod wodą, fiata prawdopodobnie nie udałoby się zrekonstruować.

Wybrane dla Ciebie
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew