Zdjęcie Dudy z Trumpem. Niemcy komentują
Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem podczas uroczystego otwarcia katedry Notre Dame w Paryżu. Politycy nie szczędzili sobie ciepłych słów, co nie uszło uwadze mediów, również zagranicznych. Niemieccy komentatorzy zwracają uwagę, że to efekt "polskiej orientacji transatlantyckiej". Mówią też, co dla Niemiec oznaczają dobre relacje Trumpa i Dudy.
Najważniejsi politycy na świecie przybyli do Francji, aby uczestniczyć w otwarciu katedry Notre Dame. Gotycka archikatedra została ponownie udostępniona dla zwiedzających po pożarze, który w znacznym stopniu zniszczył ją w 2019 roku.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Na uroczystości nie zabrakło m.in. Andrzeja Dudy, Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Polski prezydent ciepło przywitał się z amerykańskim przywódcą i prezydentem Ukrainy. Nie umknęło to uwadze zagranicznych mediów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niemcy mówią o relacji Trumpa i Dudy
Do ciepłego powitania Trumpa i Dudy oraz krótkiej rozmowy obydwu przywódców odnieśli się dziennikarze z Niemiec. W rozmowie z "Faktem" redaktor naczelny "Die Welt" Ulf Poschardt wskazuje, że "Polska zasłużyła na szacunek USA".
Polacy zawsze mieli wyraźną orientację transatlantycką. W przeciwieństwie do Niemiec. Polska zasłużyła więc na szacunek, który okazują jej Amerykanie, a teraz Trump - powiedział "Faktowi" niemiecki dziennikarz.
Ulf Poschardt napisał wcześniej w mediach społecznościowych, że uroczystość otwarcia katedry Notre Dame była "upokorzeniem dla Niemiec". Wszystko dlatego, że niemiecka delegacja z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem zajęła miejsce w drugim rzędzie.
Czytaj także: Nawrocki o Rafale Trzaskowskim: Zacząłem szukać różańca
To niewiarygodne upokorzenie dla Niemiec, znajdujących się w niekorzystnej sytuacji ekonomicznej, a obecnie także symbolicznie zmarginalizowanych w polityce zagranicznej - skomentował to niemiecki dziennikarz.