"Zdrada dyplomatyczna". Prokuratura bada zarzuty wobec Macierewicza
Prokuratura Krajowa analizuje zarzuty zdrady dyplomatycznej wobec Antoniego Macierewicza, byłego szefa MON. Zawiadomienie dotyczące programu "Karkonosze" złożył gen. Jarosław Stróżyk.
Prokuratura Krajowa prowadzi postępowanie sprawdzające w sprawie zarzutów zdrady dyplomatycznej wobec Antoniego Macierewicza, byłego ministra obrony narodowej. Zawiadomienie złożył gen. Jarosław Stróżyk, szef komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich. Zawiadomienie dotyczy decyzji Macierewicza o wycofaniu się z programu "Karkonosze".
Zawiadomienie zostało przekazane do Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie. Rzecznik Prokuratury Krajowej, prok. Przemysław Nowak, poinformował, że prokurator ma 30 dni na podjęcie decyzji o wszczęciu śledztwa.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Gen. Stróżyk, będący również szefem Służby Kontrwywiadu Wojskowego, wskazał, że decyzja Macierewicza o wycofaniu się z międzynarodowego programu zakupu samolotów do tankowania w powietrzu mogła obniżyć zdolności Sił Zbrojnych RP i wpłynąć negatywnie na bezpieczeństwo strategiczne kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało komunikat, w którym podkreślono, że motywacje decyzji Macierewicza są niejasne. Eksperci komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich uznali, że decyzja ta miała poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa narodowego Polski. Komisja jednogłośnie rekomendowała przekazanie materiałów do prokuratury w celu oceny prawnej pod kątem możliwości popełnienia przestępstwa zdrady dyplomatycznej.
Macierewicz komentuje zarzuty
Antoni Macierewicz odpiera zarzuty, twierdząc, że wycofanie się z programu "Karkonosze" było konieczne ze względu na koszty oraz fakt, że struktura ta byłaby kontrolowana przez sojuszników, a nie Polskę.
Ze względu na cenę, jak i na to, że w konsekwencji tą strukturą decydowaliby nasi sojusznicy, a nie my. My byśmy tylko mogli dodatkowo z niej korzystać. Bez sensu. Taka była moja decyzja w tamtej sprawie i uważam, że była absolutnie słuszna - stwierdził na konferencji prasowej były szef MON.
Program "Karkonosze"
Program "Karkonosze" dotyczył zakupu wielozadaniowych samolotów transportowo-tankujących. Polska należała do inicjatorów międzynarodowego porozumienia w tej sprawie, ostatecznie decyzją Macierewicza wycofała się z niego.
Ogłoszony następnie program Karkonosze zakładał samodzielny zakup latających tankowców przez nasz kraj. Współpraca obejmowała m.in. Holandię i Norwegię, a później dołączyły Niemcy, Czechy, Belgia i Luksemburg. Decyzja o wycofaniu się z tego projektu zapadła w czasie, gdy Macierewicz kierował resortem obrony.