Zidentyfikowali ciało dopiero dzięki testom DNA. Nie żyje student z Charkowa

Kyryło Osypenko, student Instytutu Politechnicznego w Charkowie, zginął w wyniku ataku na Obwodową Administrację Państwową w Charkowie. Młody człowiek nie ewakuował się wraz z innymi uczniami, lecz pozostał, aby wspierać obronę terytorialną.

Nie żyje student z Charkowa Nie żyje student z Charkowa
Źródło zdjęć: © Facebook

O śmierci młodego studenta poinformowało biuro prasowe Państwowego Uniwersytetu Technicznego "Charkowski Instytut Politechniczny". Uczelnia podkreśla, że, że chłopak jest wolontariuszem od początku wojny, w czasie gdy inni studenci wyjechali z miasta, które od pierwszych dni jest ostrzeliwane przez Rosjan.

[Uniwersytet] składa wyrazy współczucia z powodu śmierci studenta Kyryła Osypenka. Kyrył jest bohaterem. Od pierwszych dni wojny był wolontariuszem, pomagał ratować Charków i cały kraj - przekazało biuro prasowe uczelni.

Ciało znaleziono pod gruzami

Chłopak zginął w wyniku ataku rakietowego na siedzibę Charkowskiej Obwodowej Administracji Państwowej, do którego doszło 1 marca. Matka szukała go przez dwa tygodnie. Kilka dni temu znaleziono go pod gruzami budynku w centrum miasta, rodzina otrzymała potwierdzenie śmierci Kyryła na podstawie testu DNA.

Przedstawiciele uczelni przekazali, że chłopak kończył studia magisterskie w Instytucie Modelowania Komputerowego, Fizyki Stosowanej i Matematyki na kierunku informatyka. Mieszkał w akademiku.

Atak na centrum Charkowa

1 marca Rosjanie ostrzelali główny plac Charkowa. Na nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych widać moment uderzenia rakiety i eksplozję w okolicach siedziby lokalnej administracji. Do tej pory ogłoszono 10 ofiar śmiertelnych i 35 rannych po rosyjskich atakach na miasto.

Mer Charkowa Igor Terechów poinformował, że około jedna trzecia mieszkańców Charkowa opuściła miasto, jednak wielu mężczyzn dołącza do wojsk obrony terytorialnej. Opisywał, że teraz "stosunek do Rosji, do agresora i jego wojsk, zmienił się radykalnie" i że każdy mieszkaniec "jest gotów bronić miasta do końca".

Rosjanie ostrzeliwują dzielnice mieszkalne

W Charkowie, który przed inwazją rosyjską był drugim co do wielkości miastem Ukrainy, zrujnowanych zostało 1177 wielopiętrowych bloków mieszkalnych. Zniszczone zostały także 53 przedszkola, 69 szkół i 15 szpitali.

Terechow powiedział, że wojska rosyjskie "celowo ostrzeliwują dzielnice mieszkalne - nie po prostu budynki, a całe osiedla". "Mieszkańcy doświadczają bombardowań totalnych" - dodał.

Zabroniona amunicja fosforowa. Ekspert o skutkach działania śmiercionośnej rosyjskiej broni

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka