Zmarł na atak serca. Personel statku umieścił go w zwykłej lodówce

Marilyn i Robert Jonesowie udali się w rejs luksusowym statkiem wycieczkowym. W trakcie wakacji doszło jednak do tragedii – 79-latek niespodziewanie zmarł. Sposób, w jaki załoga obeszła się z ciałem, rozwścieczył rodzinę mężczyzny. Szykują pozew sądowy.

Robert Jones zmarł na atak serca w trakcie rejsu po KaraibachRobert Jones zmarł na atak serca w trakcie rejsu po Karaibach
Źródło zdjęć: © Getty Images, Sims Funeral Home

Jak informuje New York Post, przyczyną śmierci Roberta Jonesa był atak serca. 79-latek podróżował tylko w towarzystwie żony. Załoga luksusowego statku linii Celebrity Cruises podjęła decyzję, że dopóki nie przycumują, ciało będzie przechowywane w kostnicy. Miało to zapobiec rozkładowi.

Zmarł na wakacjach. Tak postąpiono z jego zwłokami

Sama Marilyn Jones miała do wyboru dwie opcje: mogła zejść z ciałem na ląd przy najbliższym postoju lub poczekać sześć dni i wysiąść bezpośrednio w domu. Do czasu zakończenia rejsu zwłoki miały być przechowywane w specjalnych warunkach w kostnicy na statku.

Marilyn Jones zdecydowała się na drugą możliwość, ponieważ w innym wypadku musiałaby słono zapłacić za transport zwłok z Portoryko na rodzinną Florydę. Gdy na pokład wkroczyli w końcu pracownik domu pogrzebowego i zastępca z biura szeryfa hrabstwa Broward, okazało się, że zwłok nie było na wskazanym przez personel statku miejscu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Jak policja szuka zwłok? Istnieją różne metody

Ku zdumieniu Marilyn Jones zwłoki jej męża przez cały czas znajdowały się nie w kostnicy, lecz przenośnej chłodziarce na napoje. Personel statku tłumaczył, że zdecydowano się na takie rozwiązanie, ponieważ pokładowa kostnica pozostawała nieczynna.

W chłodziarce, w której pracownik zakładu pogrzebowego znalazł pana Jonesa, nie panowała temperatura właściwa do przechowywania zwłok. W efekcie zamiast do powstrzymania dalszego rozkładu doszło do jego przyspieszenia. Rodzina nie mogła nawet wyprawić pogrzebu z otwartą trumną.

Marilyn Jones i jej bliscy są oburzeni postępowaniem personelu Celebrity Cruises. Zdecydowali się więc wystosować pozew przeciwko liniom. Zarówno wdowa, jak i jej dwie córki i troje wnucząt starają się o proces z ławą przysięgłych.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili