Wielkie zmiany w życiu prezenterów programu "Pytanie na śniadanie" TVP! Jak ustalił "Super Express" mama Macieja Kurzajewskiego, pani Teresa cierpi na cukrzycę i wymaga stałej pomocy. Dlatego Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski postanowili, że nie będą się zadłużać na nowe nieruchomości, tylko wyremontują rodzinny dom Maćka w Starej Miłośnie i tam zamieszkają. Posiadłość pokochały już dzieci z pierwszego związku Kasi.
Czytaj także: Żona ministra PiS na basenie z mężczyzną. Stało się
Kasia Cichopek jest nie tylko aktorką, ale i prawdziwą bizneswoman, dlatego wie, że niezależność finansowa jest bardzo ważna w życiu. Kasia ma nie najlepsze wspomnienia związane z braniem pożyczki w banku. A dom swojego partnera może wyremontować z pomocą przyjaciół i firm, które zaproponują jej współprace.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kasia po złych doświadczeniach z kredytem we frankach jest bardzo ostrożna. Zawsze szybko spłaca swoje należności. Dzięki temu podczas rozwodu mogła oddać Marcinowi połowę apartamentu na warszawskiej Sadybie, bo błyskawicznie spłaciła swoją połowę kredytu. Nie lubi mieć długów. Wie, że remont może przeprowadzić z pomocą przyjaciół i firm, które za reklamę chętnie podarują jej swoje usługi i materiały – mówi przyjaciel pary w rozmowie z "Super Expressem".
Jak dowiedział się tabloid, Kasia i Maciej otrzymali już pierwszą propozycję współpracy z architektem wnętrz Jonatanem Kliczewskim, z którym aktorka prowadziła program "Operacja aranżacja" na kanale TVP Kobieta. Para otrzymała także wsparcie od Szymona Fiołka - architekta wnętrz, który podarował Maćkowi obraz do mieszkania.
"Kurzopki" zamierzają przeprowadzić generalny remont w domu Maćka. Największe zmiany zaplanowali w miesiącach letnich. Zapewne zakochani prezenterzy nie mogą się już doczekać efektu końcowego.
Czytaj także: Trzaskowski nie wytrzymał. Oto jak odgryzł się Czarnkowi
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
