oprac. Anna Wajs-Wiejacka| 

Zniszczono pomnik w St. Louis. To dzieło polskiego artysty

10

Przed katolicką Bazyliką Katedralną w St. Louis doszło do niezrozumiałego aktu wandalizmu. 35-letni mężczyzna strącił z cokołu pomnik "Anioła Harmonii". Rzeźba jest dziełem polskiego artysty Wiktora Szostały. Policji udało się ująć sprawcę.

Zniszczono pomnik w St. Louis. To dzieło polskiego artysty
USA. Zniszczona rzeźba polskiego artysty (Facebook, Google Maps)

Przed katolicką Bazyliką Katedralną w St. Louis doszło do aktu wandalizmu. Z cokołu został strącony i poważnie uszkodzony pomnik "Anioła Harmonii" dłuta polskiego rzeźbiarza Wiktora Szostały. Instalacja monumentu miała miejsce w 1999 roku, kilka miesięcy po wizycie papieża Jana Pawła II w mieście.

Według informacji podanych przez policję 35-letni mężczyzna użył sprzętu budowlanego do zrzucenia pomnika. Podejrzany został zatrzymany, jednak motywy jego działania pozostają nieznany.

Autorem 4,3-metrowego pomnika jest Wiktor Szostało, absolwent krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Rzeźba przedstawia czarnego anioła chroniącego trójkę dzieci różnych ras. Skrzydła anioła zawierają ponad 100 dzwonków, które dzwonią pod wpływem wiatru. Na cokole umieszczono cytaty z Nowego Testamentu, Jana Pawła II i Martina Luthera Kinga Jr.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jego dom nadaje się do zburzenia. "Brak słów. 20 lat pracy"

Pomnik poważnie uszkodzony

Dziennik "St. Louis Post-Dispatch" poinformował, że uszkodzeniu uległy skrzydła anioła oraz fragment postaci jednego z dzieci. "Anioł Harmonii zdobi teren Bazyliki Katedralnej naszego miasta od 1999 roku jako radosne przypomnienie, że nasza różnorodność jest czymś, co należy doceniać, że prawda, piękno i dobroć jednoczą nas wszystkich. Musimy o tym codziennie pamiętać. Wciąż dowiadujemy się o rozmiarach zniszczeń. Mamy wielką nadzieję, że tę wyjątkową rzeźbę uda się odrestaurować" - oświadczył arcybiskup St. Louis Mitchell Rozanski, którego wypowiedź przytacza AP.

Władze informują, że dzięki nagraniu z monitoringu udało się namierzyć podejrzanego, który zdołał uciec z miejsca zdarzenia. Policyjny pies pomógł w jego zatrzymaniu nieopodal katedry. Podejrzanemu postawiono zarzuty wandalizmu, dwóch przypadków uszkodzenia mienia, manipulacji, bezprawnego użycia broni oraz stawiania oporu przy aresztowaniu.

Źródło:PAP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić