Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 
aktualizacja 

"Żniwiarze" przyłapani. Cała Ukraina może ich zobaczyć

Młodzi Ukraińcy nie zawsze garną się do obowiązkowej służby wojskowej. Część próbuje uciec do Polski i na Węgry. "Żniwiarzy", którzy chcieli nielegalnie uciec przez ukraińsko-węgierską granicę, zatrzymali funkcjonariusze straży granicznej z Ukrainy. Nagranie zamieścili w sieci - mogą je teraz zobaczyć wszyscy Ukraińcy.

"Żniwiarze" przyłapani. Cała Ukraina może ich zobaczyć
Ukraińcy zatrzymali uciekinierów. Grozi im surowa kara (Facebook)

Ukraina poszukuje sił do walki z rosyjskim najeźdźcą. W celu rekrutacji kolejnych żołnierzy, władze obniżyły wiek poborowych z 27 lat do 25 lat. Nie wszyscy młodzi Ukraińcy chcą jednak bronić swojego kraju.

Część Ukraińców chce uniknąć służby wojskowej, wyjeżdżając do krajów Unii Europejskiej. Służby co jakiś czas zatrzymują uciekinierów, którzy chcą przedostać się do Polski i na Węgry.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ukraińska armia ściga poborowych

Ukraińcy zatrzymali ostatnio m.in. grupę, która próbowała przedostać się na węgierską stronę przez pola pszenicy. Dziesięciu mężczyzn zapłaciło przemytnikom od 7 do 10 tysięcy dolarów, aby ci pomogli im przedostać się przez granicę.

Ukraina. Mężczyźni uciekają. Zostali przyłapani

Ich "podróż" okazała się niewypałem. Służby czekały na poborowych, którzy próbowali uniknąć służby wojskowej. Chociaż dwie osoby próbowały uciec, to funkcjonariusze ukraińskiej straży granicznej zatrzymali wszystkich zaangażowanych w akcję nielegalnej ucieczki.

Teraz będą tłumaczyć się przed śledczymi. Wiadomo, że uciekinierom grozi bardzo wysoka kara administracyjna. Władze Ukrainy mają prawo m.in. do konfiskaty majątków. Z kolei organizatorom przeprawy przez zboże grozi wiele lat więzienia.

Dodajmy, że ukraińskie władze starają się uniemożliwić nielegalne unikanie obowiązkowej służby w wojsku. Kijów zawiesza m.in. funkcjonowanie konsulatów w krajach Unii Europejskiej. Wszystko po to, aby potencjalni poborowi nie mogli odnawiać swoich paszportów i musieli wrócić do kraju.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić