Żulczyk nazwał Dudę "debilem". Jest decyzja sądu
Tą sprawą żyła cała Polska. Jakub Żulczyk został oskarżony o znieważenie prezydenta Andrzeja Dudy, gdy w zamieszczonym na Facebooku wpisie nazwał go "debilem". Sąd wydał decyzję, czy pisarz rzeczywiście dopuścił się złamania prawa. Znamy treść werdyktu.
Jak informuje Wirtualna Polska, werdykt wydał sędzia Tomasz Julian Grochowicz z Sądu Okręgowego w Warszawie. W trakcie rozprawy w poniedziałek 10 stycznia oświadczył on, że Jakub Żulczyk nie popełnił przestępstwa, co oznacza, że nie można mu przypisać odpowiedzialności karnej.
Przeczytaj także: Żulczyk ostro o rządzących. Jego mowa końcowa wgniata w fotel
Jakub Żulczyk – znieważenie prezydenta. Znamy werdykt stołecznego sądu
Sędzia Tomasz Julian Grochowicz podkreślił, że do uznania jakiegokolwiek czynu za przestępstwo konieczne jest ustalenie, że narusza on wartości społeczne. Tymczasem w przypadku wpisu Jakuba Żulczyka nie dopatrzono się takich znamion.
Oskarżony swoim zachowaniem nie popełnił przestępstwa, więc nie można mu przypisać odpowiedzialności karnej. Aby uznać jakikolwiek czyn za przestępstwo, konieczne jest ustalenie, że narusza on wartości społeczne w stopniu wyższym niż znikomy – podkreślał sędzia (Wirtualna Polska).
Zobacz też: Andrzej Duda dostał radę od Krzysztofa Skiby. Była od serca
Przeczytaj także: "Odjechał komuś peron, a może i cały dworzec". Znany pisarz oburzony
Sędzia zaznaczył, że piastowanie wysokiego urzędu jest nieodłącznie związane z ryzykiem publicznej krytyki. Tymczasem jeśli prezydent będzie chroniony kosztem wolności wypowiedzi, dojdzie do sztucznego podtrzymywania autorytetu instytucji, a nawet tłumienia krytyki.
Nadmierna ochrona prezydenta kosztem wolności wypowiedzi może prowadzić do sztucznego niejako podtrzymywania autorytetu instytucji. A nadmierne zaangażowanie instytucji publicznej w obronę urzędu prezydenta może prowadzić do tłumienia krytyki – zwrócił uwagę sędzia (Wirtualna Polska).
Przeczytaj także: Duda o nazwaniu go "debilem" przez pisarza. Cięta riposta prezydenta
Wyrok nie jest prawomocny. Jakub Żulczyk nie krył radości z powodu werdyktu sądu. Zdecydował się również na zamieszczenie wpisu na Facebooku, w którym podziękował za wsparcie oraz pomoc prawną.
Sprawa została umorzona, jestem niewinny. Dziękuję mecenasowi Nowińskiemu za reprezentowanie i wam wszystkim za wsparcie – napisał Jakub Żulczyk na portalu społecznościowym.