Żulczyk ostro o rządzących. Jego mowa końcowa wgniata w fotel

5 stycznia zakończyła się rozprawa w sprawie znieważenia Andrzeja Dudy przez Jakuba Żulczyka. Autor książek opublikował na Facebooku swoją mowę końcową, której treść zaimponowała internautom.

Zakończyła się rozprawa w sprawie znieważenia Andrzeja DudyZakończyła się rozprawa w sprawie znieważenia Andrzeja Dudy
Źródło zdjęć: © PAP, Wikimedia Commons | Radek Pietruszka

Sprawa znieważenia prezydenta przez Jakuba Żulczyka odbiła się szerokim echem w całej Polsce. Pisarz nazwał w mediach społecznościowych Andrzeja Dudę "debilem". Był to jego komentarz do tweeta polityka, w którym jako jeden z nielicznych na świecie przywódców nie przyjął oficjalnego stanowiska wobec wygranej Joe Bidena w wyborach prezydenckich w USA.

Gratulacje dla Joe Bidena za udaną kampanię prezydencką; w oczekiwaniu na nominację Kolegium Elektorów Polska jest zdeterminowana, by utrzymać wysoki poziom i jakość partnerstwa strategicznego z USA - napisał Andrzej Duda.

Żulczyk od początku rozprawy sądowej nie przyznawał się do zarzucanej winy. Proces zakończył się 5 stycznia, a wyrok w sprawie zostanie ogłoszony już 5 dni później. Obrońcy Żulczyka ogłosili jego mowę końcową, a sam oskarżony postanowił zamieścić jej treść na Facebooku.

Mowa końcowa Żulczyka poruszyła internautów. Autor zwrócił uwagę, że jego wypowiedź była krytyką władzy. Poruszył również kwestię zarzucania mu sposobu, w jaki opisał prezydenta. Zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo zasłaniania się zasadami dobrego wychowania w kwestii zagłuszenia czyjejś opinii. Jego zdaniem to właśnie możliwość krytykowania władzy ma znaczenie w całej tej sprawie.

Znaczenie ma możliwość krytyki władzy, wyrażenia sprzeciwu. [...]Z tego co widzę, sympatycy prezydenta Dudy, odnosząc się do mojej sprawy, krytykują mnie głównie z pozycji "dobrego wychowania". "Nie wypada", "nie można", "to poniżej wszelkich standardów", mówią popierający Dudą wyborcy, a nawet sam prezydent zapytany o moją osobę podczas jednego z wywiadów. Może nie wypada, może to poniżej standardów. Co jednak, kiedy sama idea "dobrego wychowania", "szacunku" staje się narzędziem do kneblowania opinii? - napisał Żulczyk.

Żulczyk przypomniał bezkarne wypowiedzi polityków obozu rządzącego. Przytoczył m.in. przykład prezydenta, który mówił, że osoby LGBT to nie ludzie, czy postawę Ryszarda Terleckiego, który nazwał "idiotką" napotkaną w supermarkecie kobietę. Autor zwrócił również uwagę na istotę demokracji. Stwierdził, że ta przejawia się tylko raz na kilka lat w wyborach, kiedy zmanipulowani przez wiele czynników obywatele idą do urn.

Posłowie, ministrowie, dziennikarze sympatyzujących i dotowanych przez władzę mediów mogą mówić wszystko. Mają za sobą immunitety, ochronę, pieniądze spółek skarbu państwa. Mogą mówić o tym, że tam stało ZOMO, o lemingach i o moherowych beretach, mogą mówić, że osoby LGBT to nie ludzie, tak jak prezydent Duda, poseł Terlecki może nazwać kretynką kobietę, która grzecznie zadała mu pytanie w miejscu publicznym - stwierdził pisarz.

Polityk PiS zaskakująco o Pegasusie. „Widać wyraźnie, że jest coś na rzeczy”

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"