Miał romans z partnerką syna. Obawia się, że jest prawdziwym ojcem "wnuka"

16

Jeden z użytkowników popularnego forum Reddit podzielił się szokującą historią. Jak relacjonował, łączyła go intymna relacja z młodszą kobietą.... która jednocześnie była partnerką jego syna. Teraz obawia się, że jest biologicznym ojcem "wnuka".

Miał romans z partnerką syna. Obawia się, że jest prawdziwym ojcem "wnuka"
Umawiał się z dziewczyną własnego syna. Obawia się, że jest biologicznym ojcem "wnuka" (zdjęcie ilustracyjne) (Getty Images)

Użytkownik forum Reddit – przedstawiający się jako 45-latek – opowiadał, że dwa lata temu wszedł w związek z partnerką syna. Zapewnił, że ich romans zaczął się na długo przed tym, jak młody mężczyzna poznał obecną dziewczynę.

Nie było żadnej zdrady. Nigdy nie zrobiłbym tego własnemu synowi – zapewnił użytkownik Reddita.

Ojciec i syn spotykali się z tą samą kobietą

Mężczyzna opisywał, że romans rozpadł się ze względu na dzielącą jego i młodą kobietę odległość. Prawdopodobnie wspominałby ich relację jako niewiele znaczący epizod, gdyby pewnego dnia syn nie przedstawiłby mu dawnej kochanki, informując, że zostali parą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Najgłośniejsze zdrady w show-biznesie

Użytkownika najbardziej zszokował jednak nie fakt, że syn spotyka się z jego dawną kochanką. Okazało się, że kobieta samotnie wychowuje półtorarocznego syna. Mężczyzna wyliczył, że to on może być biologicznym ojcem malucha.

Ona ma półtorarocznego syna, który najprawdopodobniej jest moim dzieckiem. Mój syn powiedział mi, że ojciec dziecka nie bierze udziału w jego wychowaniu, ale nie podał żadnych szczegółów poza tym, że po prostu ma dziecko – relacjonował 45-latek użytkownikom Reddita.

Ostatecznie 45-latek uznał, że powinien wyjawić swojemu synowi prawdę. Młodszy mężczyzna był szczerze zszokowany takim obrotem sprawy. Znajdował się w takim szoku, że nawet nie podnosił głosu. Zdecydował się również wykonać test na ojcostwo, aby wziąć odpowiedzialność za potencjalnego potomka.

Rozmowa wcale nie była łatwa. Mój syn był bardzo zdezorientowany i zdenerwowany jak, szczerze mówiąc, byłby każdy na jego miejscu. Spodziewałem się, że będzie na mnie krzyczeć, ale był w zbyt głębokim szoku. (...) Jeśli chodzi o ojcostwo, nadal nic o tym nie wiem. Porozmawiałem z nią w sprawie znalezienia miejsca, w którym możemy wykonać ten test (na ojcostwo – przyp. red.) – podsumował historię użytkownik (Reddit).
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić