Najgorszy błąd podczas prania. W ten sposób tracisz masę pieniędzy

30

Rosnące w błyskawicznym tempie opłaty za media domowe, w tym m.in. za prąd, spędzają sen z powiek niejednemu Polakowi. Niektórzy szukają nowych sposobów, by zaoszczędzić kilka dodatkowych groszy. Mamy dla was świetny patent. Okazuje się, że robiąc pranie w pralce wystarczy zastosować proste triki, by obniżyć rachunki.

Najgorszy błąd podczas prania. W ten sposób tracisz masę pieniędzy
Nie popełniaj tego błędu podczas prania! (Adobe Stock)

"Fakt" podaje, że często wyrzucamy nasze pieniądze w błoto, bo wybieramy zły program w pralce lub nastawiamy pranie w nieodpowiednich godzinach. Niestety, w ten sposób nieświadomie nabijamy sobie wyższy rachunek. Tabloid radzi, jak prać ekologicznie i tanio.

Tak zaoszczędzisz na praniu. Stosuj się do tych trików

Pierwsza rada "Faktu" polega na tym, aby obniżyć temperaturę prania naszych ubrań. Chłodna woda nie tylko nie zniszczy ciuchów, a wręcz dobrze im zrobi. Nawet jeśli będą one mocno zabrudzone, to nowoczesne proszki świetnie poradzą sobie z plamami w niższej temperaturze.

Zmniejszając temperaturę z 60 do 30 stopni, możemy zużyć nawet o 60 proc. mniej energii na cykl, co na pewno będzie miało wpływ na rachunek - informuje dziennik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Domowy sposób na czyszczenie pralki. Poznaj cztery proste tricki

"Fakt" dodaje, że wystarczy zaledwie 10 stopni różnicy, by zaoszczędzić na praniu w pralce. Zamiast 40 stopni poleca się nastawić program 30 stopni. "Otóż ten sam cykl prania w 40 stopniach i w 30 stopniach ma zupełnie inny pobór mocy. W większości pralek jest to 0,5 kWh dla 40 stopni i zaledwie 0,3 kWh dla 30 stopni" - informuje tabloid.

Dziennik przypomina, że w 2023 r. średnia cena 1 kilowatogodziny to około 1 zł. Tylko rok wcześniej wynosiła ona 77 groszy, a w 2019 roku - 61 groszy. Widać więc, że poszybowała w górę.

Pierz w odpowiednich godzinach

Wśród kolejnych pomysłów pozwalających prać taniej znalazło się też stosowanie programów Eco. To właśnie one sprawiają, że zużywamy mniej wody i prądu. Choć piorą dłużej, to pobierają o 40 procent mniej energii.

Liczy się również kompleksowe załadowanie pralki. Stratą pieniędzy będzie włożenie do niej tylko kilku ubrań. "Fakt" przypomina, by dbać o czystość grzałki w maszynie. Ta bowiem pozbawiona kamienia zużywa znacznie mniej energii. Tabloid wskazuje także dokładne godziny, w których opłaca się uruchomić pralkę. W tych konkretnych porach energia bywa zwykle tańsza.

U większości sprzedawców prądu strefa ta przypada na godziny 22.00-6.00 oraz 13.00-15.00. Te dwa przedziały czasowe są określane mianem doliny nocnej oraz doliny dziennej - czytamy.
Autor: PŁA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić